Zatrzymala mnie dzisiaj policja w Londynie w nocy i zwrocila mi uwage iz oslepiam innych uzytkownikow drog poniewaz moje swiatla sa zle ustawione .
Probowalem ustawic, nie udalo sie !!!
Po krotkiej rozmowie policja poradzila mi bym jechal w ogole na wylaczonych calkowicie swiatlach!!!!
Wg. kodeksu angielskiego swiatel nie trzeba wlaczac w ogole (nawet w nocy) chyba ,ze widocznosc spadnie ponizej 100 yardow czy moze metrow.
To jest wolnosc!!!!
Probowalem ustawic, nie udalo sie !!!
Po krotkiej rozmowie policja poradzila mi bym jechal w ogole na wylaczonych calkowicie swiatlach!!!!
Wg. kodeksu angielskiego swiatel nie trzeba wlaczac w ogole (nawet w nocy) chyba ,ze widocznosc spadnie ponizej 100 yardow czy moze metrow.
To jest wolnosc!!!!