Pytanie kieruję głównie do waflo, bo ten to ma w swojej instrukcji na 100 %. Ale temat jest nieco szerszy, więc może odezwą się też inni wiedzący i doświadczeni samochodziaże.

Otóż wczoraj odkręciło mi się koło (spoko, nie odpadło). Facet w serwisie wulkanizacyjnym, gdzie zajechałem je dokręcić, powiedział, że koła w smarcie dokręca się "momentem 100Nm". Rozumiem tę wielkość fizyczną, ale nic mi to nie mówi w praktytce.

Pytanie do Waflo: Czy rzeczywiście instrukcja techniczna do smarta podaje tę wartość? Czy gość bredził?

Pytanie do doświadczonych: czy 100Nm to więcej, czy mniej niż w zwykłych autach? Jeśli więcej, to czemu smart wymaga większego momentu?

Czy warto kupić klucz dynamomentryczny (tak to się nazywa?) do dokręcania kół? Ja samodzielnei zmieniam koła w aucie (mam całe komplety kół z oponami - nie mam warsztatu do wymiany opon ) Zawsze dokręcałem ręką - na oko - tak jak mi się wydawało, by nie ukręcić śruby. Ale może za mały moment siły przykładałem? Może warto kupić taki klucz? A może nie warto, tylko dokręcać mocniej i już?
Gdzie się taki klucz kupuje? Na allegro? W sklepie z częściami samochodowymi (NorAuto, FeuVert itp)?

Moment dokrecania srub mocujacych kola nie jest tak bardzo istotny...czy to bedzie 80Nm czy 120Nm to pewnie roznicy to zadnej nie zrobi dlatego uzywania klucza dynamometrycznego do dokrecania kol to troche przesada. Oczywiscie jak sie za slabo dokreci to sie kolo samo odkreci ale wykonywanie dokladnego pomiaru sily przy dokrecaniu nie jest potrzebne.

Tak na marginesie 100Nm to dosc sporo...mysle, ze gosc podal te wartosc tak po prostu z glowy. Byc moze wlasnie na taka sile ustawiony ma klucz pneumatyczny do dokrecania kol...i pewnie z taka sama sila dokreca kola we wszystkich autach.

Ja osobiscie mam dwa takie klucze dynamometryczne ale uzywam je tylko przy specjalistycznych naprawach silnika, a nie do dokrecania kol

Sprawdzilem, instrukcja serwisowa podaje sile 110Nm.

100 czy 110 Nm to "normalna siła" dokręcania koła. Jak weźmiesz klucz o długości dzwigni ok. 30 cm i dokręcisz "mocno" będzie OK. Załadam, że jesteś postury nieco "delikatniejszej" niż Mike Tyson.

ja tez sie zaopatrze w kluczyk dynamometryczny...
sprawa wyglada tak ze w aucie powinno sie dokrecac sruby z sila ok 110-120NM... bardzo czesto w wulkanizacjach jak dokrecaja pneumatykami to wala do oporu... ostatnio mierzylem u kolegi 19tki do beemki i mielismy mega klopoty z odkreceniem srub uzywajac klucza i ponad metrowej rury... bo w wulkanizacji dokrecil pneumatykiem na maksa a ze jeszcze cieplo doszlo to sie lekko zapiekly... przy wkrecaniu srub mozna sobie lekko posmarowac sruby smarem (np towotem czy jakims miedzianym) zeby nie bylo pozniej klopotow...