Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Nieoznakowany radiowóz policji nie pogoni pirata.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Nieoznakowany radiowóz policji nie pogoni pirata.
#1
 Gość 
Ciekawy jestem co Wy na to???

Urzędnicy z resortu spraw wewnętrznych i administracji postanowili, że nie dadzą policjantom przywileju, by ci mogli łamać przepisy drogowe podczas pościgów. Odrzucili propozycje nowelizacji ustawy o policji, o którą zabiegała drogówka.

Obecnie kierowcy nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami nie mogą na przykład przekraczać dozwolonej prędkości, jadąc za piratem drogowym. Nie wolno im przekraczać podwójnej ciągłej, przejeżdżać na czerwonym świetle itd.

- Wysłaliśmy do MSWiA propozycję nowelizacji ustawy o policji, która dawałaby policjantom możliwość łamania przepisów podczas pościgów z włączonym wideoreje-stratorem - mówi insp. Jacek Zalewski, dyrektor biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji.

Ale policyjny projekt trafił do urzędniczej szuflady. Nie został dopisany do nowelizacji, która pod koniec marca ma trafić do uzgodnień międzyresortowych. Funkcjonariusze z drogówki usłyszeli na pocieszenie, że ich propozycje zostaną rozważone podczas prac nad nową ustawą policyjną. Kłopot jednak w tym, że minie przynajmniej kilka lat zanim przepisy ujrzą światło dzienne.

Sytuację policjantów pogorszyła jeszcze sprawa sierżanta drogówki, która zakończyła się w ubiegły piątek. Sąd odwoławczy, a wcześniej sąd grodzki, w Bydgoszczy skazał funkcjonariusza Tomasza L. za łamanie przepisów drogowych, m.in. kilkukrotne przekroczenie prędkości (raz nawet o prawie 90 km/h). Sędziów nie przekonały tłumaczenia policjanta, że ścigał pirata drogowego.

Mundurowi nie kryli rozgoryczenia. - Jesteśmy niezadowoleni, że taki wyrok zapadł. Ścigając pirata, który przejechał na czerwonym, nie mogę zastanawiać się, czy warto za nim jechać i narażać się na karę - denerwuje się mł. asp. Krzysztof Sychowicz z Warszawy.

Sądu broni prof. Piotr Girdwoyń z Katedry Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego. - Gdyby sąd nie uznał winy policjanta, to nadałby jego kolegom przywileje, których nie mają. To byłoby bardziej niebezpieczne, bo działania policji nie usprawiedliwiają się same przez się - tłumaczy prof. Piotr Girdwoyń.

Sprawa z Bydgoszczy była pierwszą tego typu w Polsce. Dała piratom drogowym narzędzie zemsty do ręki. Czy teraz policjanci zaniechają pościgów nieoznakowanymi radiowozami? - Łapanie piratów jest dobrem wyższego rzędu - ucina insp. Jacek Zalewski z Komendy Głównej.

Poczucie bezpieczeństwa na drodze jest bardzo ważne dla Polaków. Bo, jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone na zlecenie policji, aż 36 proc. Społeczeństwa boi się piratów drogowych. Strach przed nimi jest silniejszy niż przed wandalami, złodziejami czy pobiciem. Z drugiej strony na forach internetowych kierowcy krytykują policjantów za to, że stwarzają niebezpieczeństwo na drodze.

Policjanci czasem są niebezpieczni

Internauci krytykują policjantów w radiowozach udających cywilne auta. Mnie raz capnęli w ten sposób, że na 2-pasmowej jezdni, na lewym pasie, wsiedli mi na zderzak, a ja kulturalnie chciałem zjechać na prawy, ale że nie było miejsca, to dałem trochę buta. Jak zjechałem, to już mnie zatrzymali - pisze tomm.

Na nagraniach policyjnych często widać, jak "rzekomy pirat" z zapasem kilku metrów mieści się po manewrze wyprzedzania i policja twierdzi, że cudem uniknął zderzenia. Ale przyjrzyjmy się taśmie dokładniej, przecież zaraz za piratem jedzie nieoznakowany radiowóz, jeśli pirat zmieścił się na styk, to policjant na grubość lakieru... Ten jadący z naprzeciwka to dopiero się wystraszył, widząc dwóch piratów, bo skąd ma wiedzieć, że ten drugi to policjant, który ma ratować jego życie, a sam o mało go nie zabił?

W cywilizowanym państwie takie nagranie jest niezgodne z prawem, bo zostało zdobyte w sposób nielegalny. Policjant, by je zdobyć, przekroczył nie tylko swoje uprawnienia, ale również złamał prawo i sam powinien zapłacić mandat" - internauta Maslo.

Dla mnie to kolejna kpina...
 Odpowiedz
#2
 Gość 
Dragonie, może jestem "miś o bardzo małym rozumku", ale wyjaśnij mi, proszę, czy kpiną twoim zdaniem jest to, że nie dali im tych uprawnień, czy raczej to, że wogóle o nie występowali :-?
 Odpowiedz
#3
 Gość 
Wyjaśniam Ci proszę...
W każdym mieście w Polsce są na stanie nieoznakowane radiowozy które mają w sposób znaczny podniesioną moc silnika celem zwiekszenia osiągów w tym i V max...
Ciekawy jestem po co???
Nie są to normalne samochody które kosztują normalnie... Jeżeli Państwo podjęło decyzję o ich zakupie to powinno samoistnie podjąć decyzję o nadaniu im "specjalnych" uprawnień... teraz to jest jeden wielki śmiech na sali...

Czy organ Państwowy działający w jego imieniu i w majestacie prawa musi występować o "przywilej" dla policjantów pracujących w RD do prowadzenia rejestrowania przestępstw popełnianych na drodze...??? A kara dla bydgoskiego policjanta za złamanie przepisów ruchu drogowego podczas prowadzonego pościgu to wielki sk...wysyństwo...

Nie, nie jestem święty, tylko martwi mnie fakt, że jak tak dalej pójdzie to za 5 lat nie będzie policjantów bo nikt nie będzie chciał aby robiono z niego idiotę... Jak nie będzie policji to co? - będzie lepiej????

Ja jestem zażenowany tą sytuacją mimo tego, że nie raz miałem spocone ręce gdy się tłumaczyłem panom od kamery...

SKANDAL!!!!
 Odpowiedz
#4
 Gość 
Cóż, w takim kraju jak Polska jest wiele idiotyzmów, nakazów które..... wymuszają zakaz, podatków działających ....... wstecz, itp.... samo życie ...... Polskie życie Crying
Nic mnie już nie zdziwi, nawet to że policjant dostaje mandat za ściganie pirata Suprised
 Odpowiedz
#5
 miksell 
Mnie denerwuje inna rzecz.

FOTORADARY.
Niby są oznakowane, ale dlaczego nie pomaluje się ich na odblaskowy pomarańczowy kolor?? Wink
Jadąc w nocy człowiek nie zawsze zauważy znak a pomarańczowy fotoradar na pewno, a w związku z czym zmniejszy prędkość. A taka jest idea tych urządzeń Wink
 Odpowiedz
#6
 Gość 
Na wszystko jest proste rozwiązanie. Co do radarów - dobrze dla nas, że w ogóle są oznakowane. Przecież nie stoją tam, gdzie nie ma ograniczenia. Gdyby się stosować do przepisów to nawet ukryte fotoradary nie będą przeszkadzać.

Co do pościgów nieoznakowanymi autami - jestem jak najbardziej przeciwny zezwalaniu na łamanie przepisów. Nikt, nigdzie, w całym świecie nie jest zwolniony z przestrzegania przepisów, jakiekolwiek by one były. A jeżeli zezwala się komuś na niestosowanie się do pewnych przepisów - jest to obwarowane rzędem innych (vide pojazd uprzywilejowany - włączony kogut i syrena).

Jadąc za uciekającym i ścigającym - skąd mam wiedzieć, który z nich ma prawo, a który nie? Oba są identyczne. Wtedy i ja pojadę, bo akurat mam stworzony do tego pojazd.

Co do zakupu drogich, mocnych i szybkich tajniackich aut dla policji - dobrze, ze są. Sama prędkość nie zawsze jest potrzeba - przyspieszenie też ma duże znaczenie. Poza tym takim autem możnaby ścigać z chwilą wyraźnego sygnalizowania kogutem i sygnałem (wystarczyłoby je sensownie umieścić).
 Odpowiedz
#7
 Fireman 
Cóż w życiu przejechałem dużo kilometrów pojazdem uprzywilejowanym w ruchu, i gdyby moi kierowcy łamali przepisy nie zwracając uwagi na zachowania innych uczestników ruchu drogowego, to statystyki wypadków i zgonów na drogach byłyby przerażające - Policjant nie może być PIRATEM Drogowym i zachowywać się jak PIRAT. Na całym świecie są ustalone granice w czasie pościgu. Przy dużym natężeniu ruchu pościg jest wstrzymywany i przestępce obserwuje się za pomocą monitoringu lub śmigłowca.
Co się spali to nie zgnije!!!
 Odpowiedz
#8
 PKO 
Cytat:dragon napisał(a):
Ciekawy jestem co Wy na to???

<b>Urzędnicy z resortu spraw wewnętrznych i administracji postanowili, że nie dadzą policjantom przywileju, by ci mogli łamać przepisy drogowe podczas pościgów. Odrzucili propozycje nowelizacji ustawy o policji, o którą zabiegała drogówka.

Obecnie kierowcy nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami nie mogą na przykład przekraczać dozwolonej prędkości, jadąc za piratem drogowym. Nie wolno im przekraczać podwójnej ciągłej, przejeżdżać na czerwonym świetle itd.

- Wysłaliśmy do MSWiA propozycję nowelizacji ustawy o policji, która dawałaby policjantom możliwość łamania przepisów podczas pościgów z włączonym wideoreje-stratorem - mówi insp. Jacek Zalewski, dyrektor biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji.

Ale policyjny projekt trafił do urzędniczej szuflady. Nie został dopisany do nowelizacji, która pod koniec marca ma trafić do uzgodnień międzyresortowych. Funkcjonariusze z drogówki usłyszeli na pocieszenie, że ich propozycje zostaną rozważone podczas prac nad nową ustawą policyjną. Kłopot jednak w tym, że minie przynajmniej kilka lat zanim przepisy ujrzą światło dzienne.

Sytuację policjantów pogorszyła jeszcze sprawa sierżanta drogówki, która zakończyła się w ubiegły piątek. Sąd odwoławczy, a wcześniej sąd grodzki, w Bydgoszczy skazał funkcjonariusza Tomasza L. za łamanie przepisów drogowych, m.in. kilkukrotne przekroczenie prędkości (raz nawet o prawie 90 km/h). Sędziów nie przekonały tłumaczenia policjanta, że ścigał pirata drogowego.

Mundurowi nie kryli rozgoryczenia. - Jesteśmy niezadowoleni, że taki wyrok zapadł. Ścigając pirata, który przejechał na czerwonym, nie mogę zastanawiać się, czy warto za nim jechać i narażać się na karę - denerwuje się mł. asp. Krzysztof Sychowicz z Warszawy.

Sądu broni prof. Piotr Girdwoyń z Katedry Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego. - Gdyby sąd nie uznał winy policjanta, to nadałby jego kolegom przywileje, których nie mają. To byłoby bardziej niebezpieczne, bo działania policji nie usprawiedliwiają się same przez się - tłumaczy prof. Piotr Girdwoyń.

Sprawa z Bydgoszczy była pierwszą tego typu w Polsce. Dała piratom drogowym narzędzie zemsty do ręki. Czy teraz policjanci zaniechają pościgów nieoznakowanymi radiowozami? - Łapanie piratów jest dobrem wyższego rzędu - ucina insp. Jacek Zalewski z Komendy Głównej.

Poczucie bezpieczeństwa na drodze jest bardzo ważne dla Polaków. Bo, jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone na zlecenie policji, aż 36 proc. Społeczeństwa boi się piratów drogowych. Strach przed nimi jest silniejszy niż przed wandalami, złodziejami czy pobiciem. Z drugiej strony na forach internetowych kierowcy krytykują policjantów za to, że stwarzają niebezpieczeństwo na drodze.

Policjanci czasem są niebezpieczni

Internauci krytykują policjantów w radiowozach udających cywilne auta. Mnie raz capnęli w ten sposób, że na 2-pasmowej jezdni, na lewym pasie, wsiedli mi na zderzak, a ja kulturalnie chciałem zjechać na prawy, ale że nie było miejsca, to dałem trochę buta. Jak zjechałem, to już mnie zatrzymali - pisze tomm.

Na nagraniach policyjnych często widać, jak \"rzekomy pirat\" z zapasem kilku metrów mieści się po manewrze wyprzedzania i policja twierdzi, że cudem uniknął zderzenia. Ale przyjrzyjmy się taśmie dokładniej, przecież zaraz za piratem jedzie nieoznakowany radiowóz, jeśli pirat zmieścił się na styk, to policjant na grubość lakieru... Ten jadący z naprzeciwka to dopiero się wystraszył, widząc dwóch piratów, bo skąd ma wiedzieć, że ten drugi to policjant, który ma ratować jego życie, a sam o mało go nie zabił?

W cywilizowanym państwie takie nagranie jest niezgodne z prawem, bo zostało zdobyte w sposób nielegalny. Policjant, by je zdobyć, przekroczył nie tylko swoje uprawnienia, ale również złamał prawo i sam powinien zapłacić mandat\" - internauta Maslo. </b>
Dla mnie to kolejna kpina...

jak dla mnie to kompletna bzdura przeciez ten nieoznakowany pojazd jedzie na magnetycznym kogucie umieswzczonym na dachu radiowozu i sygnale dziwiekowym :-? Suprised
 Odpowiedz
#9
 piotr_983 
PKO nie masz do końca racji, jak panowie bez czapek jadą z włączonym wideorejestratorem to koguta nie mają, dopiero jak filmik zrobią to włączają kogucika i zatrzymują pojazd. W tym przypadku chodziło o "pościg" w celu udokumentowania wykroczenia, a nie w celu zatrzymania pojazdu.
 Odpowiedz
#10
 Lolek 
Ja tam myślę, że przejechanemu na przejściu pieszemu jest dokładnie obojętne czy zabił go złodziej czy ścigający go policjant. Smile :-?
Lolek - motoparalotniarz
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  brak centralnego, nie odpala, brak kontrolek, nie kręci, pulsująca lampka 0 871 mniej niż 1 minutę temu
Ostatni post:



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu