Dziś rano odwoziłem kobietę do pracy , więc wyszedłem wcześniej co by rozgrzać Smarka i oskrobać co nie co )..
Auto odpaliło dusząc się troche ale odpaliło....))Problem pojawił się w mieście..silnik zaczął się gotować wszystkie kulki od temperatury się zapaliły !!!!!!!!!!Woda w zbiorniczku po poluzuwaniu korka aż się gotowała!!!!!!!!!!!!
NIe wiem co jest grane ..płyn zmieniony na ok -38 stopni jak się nie myle!
Z dmuchawy powietrze zimne jak lód, jak by zapowietrzony układ chłodzenia ...ale nie rozumiem dlaczego ????Dzień wcześniej wszystko było ok.
Co to może być?
Pozdrawiam!
Auto odpaliło dusząc się troche ale odpaliło....))Problem pojawił się w mieście..silnik zaczął się gotować wszystkie kulki od temperatury się zapaliły !!!!!!!!!!Woda w zbiorniczku po poluzuwaniu korka aż się gotowała!!!!!!!!!!!!
NIe wiem co jest grane ..płyn zmieniony na ok -38 stopni jak się nie myle!
Z dmuchawy powietrze zimne jak lód, jak by zapowietrzony układ chłodzenia ...ale nie rozumiem dlaczego ????Dzień wcześniej wszystko było ok.
Co to może być?
Pozdrawiam!