Tak w ramach przemyśleń o wzroście "usmartowienia" społeczeństwa.
Jak pięć lat temu nabyłem Smarcika, to prawie wszędzie wzbudzał zainteresowanie, a drugiego spotykało się delikatnie mówiąc sporadycznie.
A wczoraj widok dla mnie jak z bajki
na skrzyżowaniu w Ursusie na światełkach obok siebie trzy Smarciaki:
przede mną - niebiesko-srebrna 450 cabrio,
czerwona-czarna 450,
i moja biało-czarna 451.
Miło było stać w takim towarzystwie
Jak pięć lat temu nabyłem Smarcika, to prawie wszędzie wzbudzał zainteresowanie, a drugiego spotykało się delikatnie mówiąc sporadycznie.
A wczoraj widok dla mnie jak z bajki
na skrzyżowaniu w Ursusie na światełkach obok siebie trzy Smarciaki:
przede mną - niebiesko-srebrna 450 cabrio,
czerwona-czarna 450,
i moja biało-czarna 451.
Miło było stać w takim towarzystwie
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus