Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowy, dopiero się zalogowałem.Nie dalej jak trzy dni temu kupiłem dla żony (choć ja sam już to autko mocno polubiłem) Smarta Forfour, rok prod. 2004 wersja Pulse; poj. 1,3 - silnik Mitsubishi. Samochodzik od pierwszego właściciela - pani chirurg z Dortmund. Nie bity, zadbany i w ogóle wygląda jakby tyle co wyszedł z fabryki.Ponadto, urzekło mnie w nim pomarańczowe wnętrze. Chodzi jak żyletka i... niech tak zostanie. Smarcik ma 95 tys km przebiegu i przebieg zapewne jest oryginalny. Do inspekcji serwisowej pozostało 8 tys km - tak pokazuje licznik, natomiast dla świętego spokoju wolałbym powymieniać to, co trzeba (olej pewnie też , choć na bagneciku jest czyściutki, jakby tyle co wlany) i dalej cieszyć się z użytkowania tego samochodziku.
Pytanie do szanownych kolegów: od czego zacząć? Co trzeba wymienić (świece?, olej?, filtry?).
Tak w ogóle to nie wiem jaki olej zalać, bo kiedyś miałem starego Peugeota i znajomy, domorosły mechanik powiedział mi, że przy znacznym przebiegu nie trzeba już lać syntetyka, tylko mozna mineralny i silnik od razu zaczął przeciekać spod każdej uszczelki. Zrażony tą sytuacją nie chcę już eksperymentować, a nie wiem co było nalane wcześniej...
A gdzie wogóle jest filtr przeciwpyłkowy, bo nie mogę go jakoś wizualnie namierzyć.
Jeszcze jedno: gdzie w woj. śląskim jest jakiś dobry fachowiec od Smarta FF. W Sosnowcu jest co prawda Centrum Mercedesa, ale w ASO mają ceny nie do przejścia...

Jak nie jesteś pewny jaki olej jest zalany, to możesz wlać półsyntetyk, ale nie lej mineralnego!!!
Wątpię żeby ktoś w tym autku wlał co innego niż syntetyk. Ja swój kupiłem i od razu wymieniłem na syntetyk. Leje Liqui Moly Top Tec 4100, wchodzi 4,5 litra, filtry oleju, powietrza, są dostępne np. w intercars. Wymień olej przekładniowy w skrzyni biegów, wchodzi 1,7 litra, ja wlałem castrol TAF-X - taki mi polecili w mitsubishi. Wymień płyn w hamulcach (DOT4).
Filtr pyłkowy znajduje się pod schowkiem przed nogami pasażera. Trzeba odsłonić tapicerkę, tam jest zatrzask na zaślepce, umiejętnie odepnij i wysuń filtr pyłkowy do dołu.
Świece zasugeruję Denso - dobiorą Ci właściwe też np w intercars.

To jest auto z którym poradzi sobie każdy mechanik
Rozrząd jest na łańcuchu

niemcy po przebiegu ok 100tkm leja juz polsyntetyk (w wiekszosci) ja po wymianie silnika (silnik niby mial przebiek 85tkm i olej 5w30 ) zalalem dla bezpieczenstwa VALVOLINE VR1 10W-60

Nie oceniam, każdy robi jak chce.
Ja zrobiłem nie jednym samochodem po 200kkm i od zakupu do sprzedaży lałem pełne syntetyki. Jak w którymś zaczął znikać olej, wlewałem półsyntetyk - mam przekonanie do olei Liqui Moly bo nie rozlewają ich nigdzie więcej poza fabryką w Niemczech. Z półsyntetyków polecam Liqi Moly zawierający dwusiarczek molibdenu (MoS2) Liechtlauf Super Motoroil 10W-40.

Cytat:Quick pisał(a)):
Nie oceniam, każdy robi jak chce.

dokladnie my mozemy jedynie wymienic sie doswiadczeniami



Ja zrobiłem nie jednym samochodem po 200kkm i od zakupu do sprzedaży lałem pełne syntetyki. Jak w którymś zaczął znikać olej, wlewałem półsyntetyk








mam przekonanie do olei Liqui Moly bo nie rozlewają ich nigdzie więcej poza fabryką w Niemczech. Z półsyntetyków polecam Liqi Moly zawierający dwusiarczek molibdenu (MoS2) Liechtlauf Super Motoroil 10W-40.

valvoline tez nie jest rozlewany w polsce stosowalem go w innych autach i sprawdzal sie super
co do marki to...

http://www.animegame.com/cars/Oil%20Tests.pdf

Nie mam doświadczenia, ale wierzę że tez dobry

Dziękuję serdecznie za wszelkie cenne uwagi. Uporałem się już ze swoim problemem. Udało mi się odnaleźć numer telefonu do poprzedniego właściciela w Niemczech i podał mi, ze cały czas lany był pełny syntetyk Shell Helix Ultra 5W40. Dlatego też taki zalałem. Filtry faktycznie bez problemu dostałem w Intercarsie. Nawet mogłem powybierać, bo mieli od różnych producentów. Wszystko już jest dobrze, choć pojawiły się nowe problemy:
1.) Sprzedający zapewnił, że klimę trzeba tylko nabić i będzie działać. Nabili mi, układ szczelny, ale... nie działa. Po włączeniu AC załącza się wentylator (przed nabiciem się nie włączał), więc zakładam, że ten czujnik jest sprawny. Odpiąłem też tę szybkozłączkę, która idzie do sprężarki i podpiąłem tam żaróweczkę i po włączeniu klimy żaróweczka się zapala, czyli prąd dochodzi. Niestety, sprężarka nie startuje. Co jeszcze mógłbym samodzielnie sprawdzić / przeczyścić ?
2.) Podnosi mi się na bagnecie poziom oleju. Typowe objawy uszczelki pod głowicą wykluczyłem, bo auto nie kopci, silnik pracuje ładnie, obroty nie falują, a stan płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym jest stały, pod korkiem nie robi się masło itd.
Zaprzyjaźniony, domorosły mechanik twierdzi, że to może niespalona benzyna dostaje się do oleju, ponieważ auto jest często nie dogrzane. Żona jeździ nim rano 3 km i po południu 3 km, a tak to auto stoi. Sugeruje, żeby przegonić go trochę po trasie i wtedy sprawdzić olej, bo benzyna powinna odparować. Czy ma rację, bo jakoś nie jestem przekonany. Inny znajomy sugerował, aby sprawdzić termostat, lub jakiś czujnik temperatury, ponieważ może cały czas dawać sygnał do komputera, że temperatura jest za niska, a wtedy podaje mu więcej paliwa, które się nie spala.Ale w to też raczej wątpię, bo jak odpalam zimny silnik, to obroty są na poziomie 1500, a po jakimś czasie spadają na około 800, więc ssanie się wyłącza.
Co o tym przypadku myślicie?

Co dalej znami atak na Zell am see

No, to jest też na pewno dobry pomysł... Pomyślimy...