mam 600 ccm i najechane 145 kkm. Kupiłem Smarta z przebiegiem 95 kkm a poprzedni właściciel, ani książka serwisowa nie mówią nic o remoncie silnika. Póki co nie mam powodu do narzekań. zrobiłem nim od wrzesnia czyli od momentu zakupu jakieś 45 - 5- kkm i póki co jedna poważna awaria to pogięte zawieszenie i dwa koła na dziurze w Katowicach :/ Auto sprawdziło mi się już na tyle, że nawet jeśli będę musiał zrobić mu remont, to zrobię go bez wahania, bo po prostu autko zasłuzyło sobie na niego już 20 razy. Póki co mam jedynie do podregulowania aktuator, przy której to czynności wymienię przy okazji oliwę w skrzyni, ale to i tak poczekam aż zrobi się nieco cieplej

Ja na twoim miejscu brałbym autko i się nie zastanawiał (zresztą właśnie oglądam się za drugim ), ale ... wola twoja panie.

Daj jakiś namiar na smartka, którego kupujesz :P

jesli się rozmyślisz a autko naprawde warte obejrzenia to może też się przejadę obejrzeć

Witaj w klubie i pamietaj jak dbasz tak masz