Witam.
Po wymianie tylnego zawieszenia (tej rury w kształcie litery U), naprawie alternatora ( wymiana regulatora i łożysk) i wymianie przepustnicy. Autko nie chodzi. Uruchamia się na chwilę, świecą kontrolki ABS i trójkąt z wykrzyknikiem i po chwili smarcik gaśnie. Przez chwilę przed zgaśnięciem na wyświetlaczu zapalą się kontrolki od temperatury i kreska pozioma tam gdzie wyświetlają się biegi. Ktoś potrafi pomóc, gdzie szukać przyczyny takiego zachowania, ewentualnie jakim sprawdzonym softem diagnostycznym można odczytać błędy w smarcie. Gość który u mnie był z komputerem nie potrafił odczytać błędów. interfejsem U480 też nie potrafię odczytać błędów, pokazuje 0 błędów.
Po wymianie tylnego zawieszenia (tej rury w kształcie litery U), naprawie alternatora ( wymiana regulatora i łożysk) i wymianie przepustnicy. Autko nie chodzi. Uruchamia się na chwilę, świecą kontrolki ABS i trójkąt z wykrzyknikiem i po chwili smarcik gaśnie. Przez chwilę przed zgaśnięciem na wyświetlaczu zapalą się kontrolki od temperatury i kreska pozioma tam gdzie wyświetlają się biegi. Ktoś potrafi pomóc, gdzie szukać przyczyny takiego zachowania, ewentualnie jakim sprawdzonym softem diagnostycznym można odczytać błędy w smarcie. Gość który u mnie był z komputerem nie potrafił odczytać błędów. interfejsem U480 też nie potrafię odczytać błędów, pokazuje 0 błędów.