Następny smart times13 odbędzie się w Szwajcarii w miejscowości Lucerna droga ciężka i górzysta poza tym miejsce fajne

Łysy Dorcia zameldowany w bazie było jak było .
Dzięki wszystkim i nowo poznanym za spotkanie .......
Teraz jazda ja nowy zlot 8.09.2012

Ekipa w mojej osobie i mojej kasi melduje dotarcie do domu.
Wyjazd z Antwerpii dzis o 10:30 powrot 22:30 1275km z czego 1260 po autostradach. Spalanie wyszlo 7,1L z calej drogi. Predkosci 120-140km/h

Smarttimes w Antwerpii byl w mojej ocenie na jakies 3- w skali szkolnej. Niestety ale wrocilem niezadowolony. Malo atrakcji, beznadziejna organizacja poczynajac od recepcji po zespolach muzycznych i koszmarnej paradzie 65km i 4h zmarnowanego czasu (1,5h stalismy sobie w smartowym korku).
Zapisalem sie na "ST" chyba z 4 miesiace temu i wybralem sobie koszulke, dostalem oczywiscie inna i zly rozmiar... ale i tak sie powinieniem cieszyc ze cos dostalem bo byli tacy dla ktorych zabraklo.... (kupia sobie na "ST" w szwajcarii za 5euro)
Nie podobalo mi sie rowniez ze ktos kreci interes na takiej imprezie. Skoro w dobrej restauracji w miescie piwo kosztuje 2,7Euro to czemu w hali gdzie jest impreza liczy sie 3,5 ?

Ogolnie Ci co nie byli jak dla mnie nie maja czego zalowac.



Ps. Miasto Antwerpia SUPER ! jedynie to mnie ratuje ze nie wrocilem wsciekly...


Edit. PKO

My som Doma!

Młody zadowolony z wyjazdu - to najważniejsze.
Impreza na 2+, organizacyjnie beznajdziejnie - szkoda słów.
Miasto - ciekawe.
Nasi koledzy - jak zawsze najlepsi.
Spalanie :-? ten, tego - odpowiednie.

Szwajcaria 2013 - pod BARDZO dużym znakiem zapytania.

Łysy 13 i Dorcia w bazie .....

Cytat:biedronka pisał(a)):
Następny smart times13 odbędzie się w szwajcarii w mijscowości lucerne droga ciężka i górzysta poza tym miejsce fajne

Wszystko się zgadza po za "droga ciężka i górzysta"


Zameldowałem się o dziś o godz 01:00 ,wyjazd ok 10:30 z dwiema pauzami, zrobiłem 1247 km z prędkością 120-160 (jednorazowy pościg, nawigacyjna prędkość 193 km/h) spalanie na całej trasie równe 6 litrów , smart times beznadziejny , miasto jeszcze gorsze , ogólnie nie to jest ważne , ważne jest spotkanie z ludźmi dlatego oceniam zlot na sześć

pozdr
PKO

Edit smart452

Zameldowałem się o dziś o godz 01:00 ,wyjazd ok 10:30 z dwiema pauzami, zrobiłem 1247 km z prędkością 120-160 (jednorazowy pościg, nawigacyjna prędkość 193 km/h) spalanie na całej trasie równe 6 litrów , smart times beznadziejny , miasto jeszcze gorsze , ogólnie nie to jest ważne , ważne jest spotkanie z ludźmi dlatego oceniam zlot na sześć

pozdr
PKO

My w bazie byliśmy wczoraj krótko po 18-tej .
Nie dlatego żebyśmy gnali na pełnym gwizdku, wręcz przeciwnie wraz z Anią i Darkiem płynęliśmy spokojnie po zalanych deszczem europejskich autostradach (przynajmniej do Dortmund ).
Tym razem mieszkanie w Niemczech okazało się zaletą, tylko jakieś 570 km.

Była to nasza pierwsza impreza typu "Smart Times" ale chyba nie ostatnia.
Co do organizacji pozostawia ona wiele do życzenia. Zakwaterowanie do bani, no ale to nasza wina, nikt nas nie zmuszał do zamieszkania w "Hotelu" sieci "be-housing".
Zapamiętajcie tą nazwę i omijajcie ją z daleka.

Ja jechałem na "Smart Times" aby w końcu poznać ludzi ze smartklub.pl, z którymi od ponad roku miałem kontakt mailowy czy nawet telefoniczny, ale tylko paru z nich znałem osobiście.

Pod tym względem "Smart Times" mnie nie zawiódł, spotkałem wspaniała ekipę, z którą bardzo chętnie chcę spotykać się w przyszłości .

Już pracuje nad przyjazdem do Wielunia.

pozdrawiam
smart452

PS. Smart Times 2013 - Lucerna, na tą okoliczność można wymyślić coś specjalnego, podobnie jak Grecy w tym roku

Smart times 2012 na szczęście odbył się przed zlotem w Wieluniu dzięki czemu jego odbiór był pozytywniejszy ze względu na spotkanie się z naszymi klubowiczami. Sama impreza jako taka powiem , że raczej uboga. W świetle opowieści kolegów o poprzednich zlotach powiedzieć można , że kryzys dotarł i na tą imprezkę. Hotel ...............!!!
Jazda powrotna bez pośpiechu, o 22. byliśmy w Radomsku.
Co z drogi powrotnej ciekawego ? Widok w lusterku bolidu Kanapy dojeżdżającego nas na pełnej prędkości.
Pewne spostrzeżenie co do paliwa .Ja i Łysy na zwykłym oktanie 95- 5,5 l/100 jazda w przedziale 115-125. Próba prędkości po mapie RS 167 km/h wg.GPS. Zatankowaliśmy 102 okt. na stacji należącej do BP i klapa 6,5 l/100 i poczucie kiepskiego ciągu, o osiągnięciu max prędkości nie było mowy.
Wychodzi na to że nasze MHD nie lubią zbyt wysokiej wartości oktanów.

Tak potwierdzam 102 to nie do naszego mhd