Cześć Wszystkim!
Cztery lata temu kupiłem roadstera żonie jako samochód do jazdy codziennej i od tej pory samochód ten jest mój... do mycia, mechanika, obsługi płynów itd. Nie jestem jedynie eksploatatorem, ale nie zaniechuję też przyjemności korzystania z przejażdżek bez dachu w ładne dni:).
Pozdrawiam z Bródna.
Cztery lata temu kupiłem roadstera żonie jako samochód do jazdy codziennej i od tej pory samochód ten jest mój... do mycia, mechanika, obsługi płynów itd. Nie jestem jedynie eksploatatorem, ale nie zaniechuję też przyjemności korzystania z przejażdżek bez dachu w ładne dni:).
Pozdrawiam z Bródna.