Zapięte pasy przy bocznym uderzeniu wcale nie pomagają, a nawet szkodzą

na pozniejszym ujeciu kiedy juz sa też palą się światła,ale to takie moje spostrzeżenie.
co do pasow, to moze i racja przy uderzeniu bocznym, ale to auto wywalilo jeszcze w słup przodem.
oglnie ciezki wypadek.
przy silnym uderzeniu bocznym kierowca ogolnie w kazdym aucie ma male szanse przezycia.

oj tam oj tam....
bezpieczny nie bezpieczny pasy nie pasy...

W warszawie strażacy mają łatwiej bo jak się im zdarzy interweniować przy smarcie to dzwonią do mnie lub do Łysego i po problemie. Cóż karetki są wredne sam dwa lata temu tego doświadczyłem, aczkolwiek wyszedłem ze smarta bez uszczerbku na zdrowiu.

Przy tym wypadku śmierci Kierowcy w wieku 75 lat mogła byś spowodowana innymi skutkami Jak serce lub wylew Samo uderzenie generuje taką, że obrażenia wewnętrzne wstrząs lub wstrząśnienie jest gigantyczne a organizm 75-latka mógł tego nie wytrzymać. No nic i tak straszne Idzie zima Oby mniej takich sytuacji.

dobrze mają smarty w -wie.. ;-] z wami.
gdzie indziej przy drobnej stłuczce zabierają smartowi dowod rejestracyjny, bo na prawde nie wyglada ciekawie. nie wytlumaczysz policjantowi, ze to nie chłodnica pociekła tylko płyn do spryskiwaczy, ktorego zbiorniczek jest tuż pod plastikową maską i jest niezwykle delikatny, sama go kiedyś urwałam reką, bo siłowałam sie z otwarciem zimą.
chlodnica i tyle... !! i kolejny wydatek oprocz paneli na nowe badanie techniczne ;/

Przykra sprawa... ale swoją drogą człowiek w wieku 75 lat jeździł smartem ciekawe czym ja będę jeździł jeśli dożyję 75...

Nic dziwnego - sam mam 61.
Smart to chyba 25 lub 26 mój samochód, przed nim był Land Rover Discowery.
Żadnym tak dobrze mi się nie jeździło jak tą zabawką.
Ciekawe co z zimą, bo do tej pory ostatnio zawsze 4x4, a tu sam tył.
Ale człowiek nie świnia - się przyzwyczai.

Też się zastanawiam nad zimą
Ale na wszelki wypadek dziś zakupiłem nówki zimówki A co będzie w zimę zobaczymy

a co ma być zimą? normalnie się jeździ, w dieslach trzeba lać dobre paliwo aby nie było problemów, w benzyniakach chyba za bardzo nie ma się o co martwić