(12.07.2018, 19:29)yotomeczek napisał(a):(12.07.2018, 19:12)Gapa. napisał(a): Ale już wiesz co się raczej nie popsuje
Też jeżdżę bez klimy mam chłodnice do wymiany i tak czekam
Tym się pocieszam, chociaż nie wiem czy nie pozbędę się niewdzięcznika...
Dobrze że wspomagania nie ma bo pewnie też by się popsuło
Daj spokój. Mój "dbany" ducha wyzionął miesiąc już temu, remont generalka. Rocznik robi swoje. A chłodnicę klimy mam szczelną i wymieniam, bo zaczyna gnić więc mogłaby zimy nie przetrwać. Aha, wartoby dodać że skasowałem akurat dzisiaj auto w deszczu. Trzeba kopać w kieszeniach oj trzeba....