Witam zakupilem mojego pierwszego Smarta z 2008 r 1.0 turbo.Przebieg 127tys czy w nim wymienia sie łancuch rozrzadu? Dzieki

Oczywiście, że się wymienia ale tylko w przypadku generalnego remontu silnika razem z kołami zębatymi i napinaczem.Nie po to konstruktor zastosował łańcuch żeby wymieniać go przed remontem, to nie pasek zębaty który wymienia się co ileś tysięcy kilometrów ale trwały element silnika taki jak wał korbowy,korbowody,tłoki itp.

Nie do końca... Łańcuchy w dzisiejszych czasach są gorsze od pasków. Rozciągają się już przy 50 tyś km. W Smarcie jeżeli ktoś na czas wymieniał olej co 7 tyś km to powinien wytrzymać do remontu.

Kiedyś miałem peugeota 308 z słynnym 1.6thp, łańcuch zmieniłem przy niecałych 90kkm i to był ostatni dzwonek... jedna łyżwa ślizgu już leżała niżej....

(24.01.2022, 22:25)Kamlot napisał(a): Witam zakupilem mojego pierwszego Smarta z 2008 r 1.0 turbo.Przebieg 127tys czy w nim wymienia sie łancuch rozrzadu? Dzieki

Łańcuch sprawdzasz koło 200-300 tysięcy km.
Ten silnik to dzieło Mitsubishi więc jak olej zmieniany prawidłowo to będzie Ok.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro

Dopytam tu w sprawie rozrządu. Mój Smart 1.0 71KM ma obecnie 140kkm.
Czy należy coś sprawdzać odnośnie rozrządu? Coś posłuchać?
Czy jak wyżej napisał Kanapa do 200kkm nie zajmować się tym?
Dodam tylko, że do 138kkm nie wiem jak często serwisowano silnik.
W zasadzie nic nie wiem co się działo z tym Smartem.

Proszę o odpowiedź w sprawie rozrządu - czy przy obecnym przebiegu 140kkm na razie nic trzeba nic robić przy rozrządzie?

Zgadywanka imo, może miał już wymieniany a może nie i ktoś po prostu normalnie jeździł. U mnie silniczek 700cc czyli mniej trwały ale te >100k powinien zrobić, a jednak przy 84k już zaczął dzwonić. Jak nic się nie dzieje i nie słychać żadnego terkotania itp. to moim zdaniem jeździć obserwować

U mnie przez korek wlewu oleju można się nieco przyjrzeć zębatce i łańcuchowi.  Kilka obrotów silnikiem i można jakieś wnioski wyciągnąć.

Ja w moim 451 MHD wymieniałem rozrząd przy 108 tyś,z powodu nierównej pracy silnika na wolnych obrotach.Kombinowałem ze zmianą świec,cewek zapłonowych,wymieniłem uszczelki pod kolektorem dolotowym,wyczyściłem przepływomierz-bez efektu.Mam znajomego który zajmuje się naprawami silników m.in. Mitsubishi i właśnie on polecił mi wymianę rozrządu,powiedział że łańcuchy w tych silnikach lubią się naciągać i ma to wpływ na fazy rozrządu.Kupiłem zestaw z kołami i ślizgami,wymieniłem i działa bez zarzutu.