Bez górki udało się 145km/h licznikowe więc pewnie jakieś przekłamanie było. Wydaje się, że jednak ta blokada jest ustawiona inaczej tzn na wyższą prędkośc.
No wlasnie, w niemieckich doku wpisana jest predkosc max. 135 km/h (podobnie jak w 450 cdi) i zawsze sa to dosc dokladne wartosci, polecial GPSowe 150 km/h, tacho pokazywalo prawie 160, czyli max...
PS. 140 - 145 na GPS mialem kilkakrotnie na prostej, ale 150 na GPS bylo lekkim szokiem . No i nie odczuwalem tej blokady, tak jak ma to miejsce w 450 cdi, przy GPS 136- 137 km/h wyrazne przydlawienie na moment, na chwile nie, pozniej znowu ... tak aby utrzymac predkosc.
Było kilka, a aktualnie 54 KM w 451 Passion
Zawsze cdi... No chyba, że 452 i tylko coupe ...
Juz wiem, nie ma blokady, po prostu akurat predkosc max. wynosi w 451 cdi tyle samo ile blokada w 450 cdi, czyli 135 km/h. Ale blokady nie ma, czyli moje pytanie sie jednoznacznie wyjasnilo .
Było kilka, a aktualnie 54 KM w 451 Passion
Zawsze cdi... No chyba, że 452 i tylko coupe ...
Wiem ze stary kotlecik ale nie znalazłem nic świeższego.
Pogoda była ładna wiec i pozwolić sobie można było.
Na pokładzie 2 i pół osoby (kot "leciał" z nami) plus bagażnik załadowany na max (tam naprawdę wiele się miesci). Czy to normalne że 451 cdi bez remapu leci jak na foto a czasem podchodziło pod same 160km/h? Wiem navi pokaże co innego. Ale pytanie czy to norma?
Remap miałem teraz robić niestety Łukasz z Buforowej z jakiś przyczyn go nie zrobił (nieistotne ) a do Gizberna juz nie miałem czasu żeby się karnąć.
Dodam że koła standardowe zimowe.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.03.2015, 23:00 przez Katharina.)
mi w deszczowa pogodę jak kupiłem Golaska udało się tozpedzić by zamknąć licznik.. ogumienie 155 przód 175 tył.. pewnie przekłamało jak każdy licznik ale dawał radę.. też się zastanawiałem jak on dawał radę, za mną jechał ojciec e500 i wynik prędkości pokazywał mu też podobnie jak u mnie.. może Mój jak i Twój Kasiu jest odblokowany?
2 sprawa że w sumie strach tak szybko jechać tymi pudełkami
Guniu
"...nie miałem..."
Pisałem juz kiedyś ze przejmuje konto lepszej połowy
Co do strachu to nie ma żadnego do czasu jak nie wieje. A dzis ładnie było to i fotki można było porobić
Jakubo dzięki.
Sprawa wyjaśniona.
W sumie to i dobrze bo wiem ze będzie lepiej