Tak to prawda j daleko daleko nam do prawdy . Nawet ceny mamy tak zrobione że jest ok. Jade z kaską i co mało jeszcze poprosimy dokładke .
ŁYSY13 451. Cabrio Vmx 200 km emeryt SAMOTNY WILK
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
Wysoka cena smarta w Polsce nie wynika z tego, że ktoś z MBPL sobie wymyślił, żeby tyle kosztował. W grę wchodzi kurs €, podatki, walka z Niemcami o repozycjonowanie cenowe, etc. Polska miała dysponować (miała, bo już na chwilę obecną smart ED nie jest dostępny w 2013r w Polsce) produkcją raptem 5 samochodów ED. Powód ? Kraje, których polityka podatkowa nie wspiera m. in. aut elektrycznych w ogóle miały nic nie dostać. Dlatego przy ilości 5 samochodów MBPL postanowiło nie angażować x ilości osób i działów do stworzenia programu sale&care. Nie byłby to program czerpany od Niemców tylko tworzony od podstaw z bankiem Mercedesa w Polsce.
Nie rozumiem jakże błędnego i ciągłego porównywania Polski do Niemiec, tego co się dzieje i co jest dostępne na danym rynku. Porównujecie z rynkiem, który w 2012r sprzedał ok 27000 smartów i jest ogólnie największym rynkiem dla smartów. Kwestia braku pewnych dogodności związanych ze smartem, które dostaniemy w Niemczech to nie kwestia bycia 50 lat za murzynami. Niestety brak lub niska sprzedaż nowych smartów w Polsce jest powodem. Z całym szacunkiem do tych osób ale opinie tych, którzy kupują stare, używane i sprowadzone smarty i oceniają warunki i udogodnienia sprzedaży nowych aut jakoś dla mnie nie idą w parze.
Błędne koło Na pewno taka polityka cenowa, takie myślenie i dbanie o Klienta po sprzedaży nie spowodują żadnej zmiany w ilości sprzedawanych smartów w PL. Ale Wasz wybór - chcecie ubić markę to róbcie tak dalej. A brak w ofercie ED wynajmu baterii za miesięczną opłatą gdzie w pozostałych krajach UE jest taka opcja traktuję jako dyskryminację?
Najświeższy przykład super profesjonalnej obsługi w SC Warszawa: umawiam się na sprawdzenie amortyzatorów i pytam o koszt. 80 zł. Przyjeżdżam wypisujemy zlecenie, idziemy spisać licznik i slyszę, że 80 zł to cena netto. Oczywiście nie dałem się "naciągnąć" i przypomniałem Doradcy, że jestem klientem prywatnym czyli obowiązują mnie ceny brutto i skoro podali 80 zł to tyle jestem gotów zaplacić. I przy okazji mój smart jest z oficjalnej dystrybucji z SC Warszawa więc mam jak najbardziej prawo do opinii jak wyżej.
Mario, wiemy, że znasz pewne sprawy od podszewki.
Ale bezdyskusyjne jest, iż Ci którzy kupowali nowe sztuki u Was mają wspólną opinię, że czują się jak klienci 3-ciej kategorii. Smart jest, w moim odczuciu, dzieckiem niechcianym w MB, psującym wizerunek bogatej klasy. Bo jak sprzedawać w jednym salonie Smart 61KM z "klimą na dokładkę" za 39kPLN, gdzie obok stoi SLR, w którym zestaw tarcz i klocków kosztuje więcej niż ten Smart. Gdyby był sprzedawany oddzielnie, to pewnie i cena by była inna, bo nie ma się co oszukiwać, żadnych super-hiper technologii w nim nie ma. I jeszcze jedna kwestia - pamiętasz Mario kwestię zegarów do mojego smartola - w MB miały kosztować ponad 1kPLN, ściągnąłem je z niemieckiego SC za 610 zł z przesyłką. Przecież, oni nie dokładali do interesu, tylko je normalnie sprzedawali ze swoją marżą. To dlaczego jeszcze w MB były droższe o 40%!?!?
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus
No cóż jako ,że to ja jestem jednym z tych co to pakują kij w to mrowisko to powiem tak.
Tylko dzięki temu że umiem liczyć mogę sobie pozwolić na to czy owo. Kupując każdy droższy produkt staram się ustalić jego realną wartość. Z racji tego, że zarabiamy 30-40% tego co obywatele starej Europy, biorę poprawkę na niższe koszty życia przyjmuję że realna cena towarów z rynku międzynarodowego to dla Polaka 75-80% ceny obowiązującej w starej Europie. Jestem w stanie zaakceptować 100% ale z jakiej racji mamy przepłacać ?. Ostatnio za produkt kosztujący w niemieckim SC 195 E powiedziano mi 1050 zł. Drogie to Euro Właśnie o taki stan rzeczy mamy pretensje. To że w Polsce jeździ tak dużo starych smartów powinno być wskazówką dla koncernu, że Polacy chcą jeździć dobrymi wozami i z dobrą polityką ukierunkowaną na na takich klientów bardzo szybko zaczniemy wymieniać stare na nowe. Ale w słowach poprzednika jest sporo prawdy ktoś kto sprzedaje Mercedesa nie będzie zainteresowany pracą nad sprzedażą Smarta. Pozdrawiam
Cabrio 451 Ultimate RS LINK do poprzedniego wcielenia>>> http://smartklub.pl/t-robsonwawa-smart-e...pasa--4476
Opinia podana powyżej przez przedstawiciela MB/Smart niestety przeraża.
Czy Pan zdaje sobie sprawę jak wygląda Pana wypowiedź? Czy przeczytał ją Pan po napisaniu? O czym Pan tutaj pisze? O problemach z Pracodawcą, o elementach polityki sprzedaży itd? Każdy ma gorsze chwile ale tutaj nie miejce na takie uwagi. Mam się czuć gorszy od właściciela A lub S klassy ponieważ jeżdżę od święta 8 letnim wynalazkiem po który pojechałem 1000 km w jedna stronę? Sporą cześć tutejszych forumowiczów stać na nowe zabawki a Pan swoją wypowiedzią definitywnie potwierdził ogólnie przyjęta tutaj opinię o polityce obsługi klientów przez MB Polska czy jak tam sie Pana firma nazywa. Sent from my Phone using Tapatalk
Forfour 2005r i 451 LET, ex 450 0,6/454 1,5
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904 (18.02.2013, 20:47)RobsonWawa napisał(a): No cóż jako ,że to ja jestem jednym z tych co to pakują kij w to mrowisko to powiem tak. Robson, popieram Cię w 100%. Byłem dwa tygodnie temu w MB na ul. Daimlera w Wawie i niestety.... kupowałem tylko spinki do progów, wydałem 20 kilka PLNów, czułem się jakbym kupował chlapacze w polmozbycie Gdy zaś przyjeżdżam na serwis MB GL to skaczą koło Ciebie jak wiewiórki.. ot tak różnica... kwestia kwoty jaką IM zostawiasz... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|