(02.06.2016, 22:51)Kanapa napisał(a): Nie, nie napiszę - boję się.
To tak z cyklu "Polak potrafi"
Ja się bałem wstawić pełne dystanse na podwójne śruby mając świadomość jakie siły działają przy gwałtownym hamowaniu przy 200 km/h.
W tym przypadku brakuje mi słów.
Widziałem jak grubsze średnice pękały jak przecięte. Kwestia zmęczenia materiału i tragedia gotowa. Tak w sumie co to za śruby? Chociaż 8.8 ? Bo jak zwykłe to nawet nie hamuj ostro.
Wygląda na to, że ktoś kupił sobie felgi (prawdopodobnie od 450) i nie sprawdził wcześniej ET. Stąd ocieranie opony. Później kombinował ......ale JAK! Sam bym na to nie wpadł Na chwilę obecną jedyne słuszne rozwiązanie to jak najszybsze zdjęcie tych dystansów (to już ze względów bezpieczeństwa) i jeżeli masz na tyle środków to kupienie alufelg z odpowiednim ET lub niskobudżetowo (przejściowo) felgi stalowe - do momentu, aż czegoś nie trafisz. Jak będziesz kupował felgi pamiętaj o śrubach do kół - bo te z dystansów raczej nie będą pasowały