[LAZY.]

Od czasu do czasu słyszałem stukanie w silniku po odpaleniu, trwało to dwa dni - dolałem nieco oleju i ucichło.  Śmigałem z tydzień i nic cisza. Dużo nie dolałem, może z pół litra. Na miarce oleju było  w dolnym stanie- poniżej połowy miarki, po dolaniu- ponad połowę skali. Olej zmieniam co około 10.000km.

Dziś przepłukałem silnik, wymieniłem filtr i olej.  Dałem  olej 5w40, poprzednio był 10w40. Jak miałem zdjęty korek na pokrywie silnika i spuszczony olej to odrobinę zakręciłem silnikiem i słychać było natychmiast piszczące tarcie metalu z okolicy wałka rozrządu zapewne   Obawiam się że coś w głowicy mi pada. 
Po wymianie oleju uruchomiłem silnik i nic nie stuka, chodzi jak trzeba.   Jednak jak się nieco podniesie obroty to w pewnym momencie słychać któryś popychacz stuka. Czy tam się mogą jakieś kanały olejowe zapchać? Można zdejmując pokrywę silnika to przedmuchać czy coś, czy trzeba wywalać silnik?
No chyba że na skutek tarcia coś się wyszlifowało i czeka mnie grubsza wymiana.

[LAZY.]

Panowie, jakiej marki pasek alternatora kupić?
Mój nowy pasek po założeniu jakiś czas był ok i zaczął się ślizgać.
Podciągnąłem go, ale po kilku miesiącach znów jest luźny i zaczyna popiskiwać przy odpalaniu.
Kolejne podciągnięcie i w końcu pęknie.

[obwd-crash]

U mnie działo się podobnie, aż pasek pękł.
Powodem nie był pasek, tylko wytarta rolka przy alternatorze.

[tim13]

Są preparaty do pasków zwiększające przyczepność. Działają bo stosuje w kombajnach. I rolka do sprawdzenia.

[Vapor2005]

Pasek Daco. Pierwszy montaż, ale nie w Smarcie.

[ŁYSY13]

453 ma Hutchinson słaby . Dayco taki słyszałem że jest. Daco nie znam

Pozdrawiam Łysy13

[LAZY.]

Alternator jest jak nowy, po regeneracji i ma nowe koło pasowe- nie wiem po hu zmieniali jak stare było git.
Paski są nowe- oba.
Pasek się nie ślizga z winy koła pasowego tylko zwyczajnie dla tego że wisi jak zużyta guma po robocie.
Przy pierwszym założeniu został napięty na tip top i tak śmigałem, aż zaczął popiskiwać. Sprawdzam i jest luźny, więc znów go napiąłem i jakiś czas było git. Obecnie przy starcie silnika popiskuje z 5 sekund i potem spokój- zakładam że znów się rozciągnął i dla tego popiskuje.

Szlag mnie trafia, nie wiem co założyć co się nie rozciąga jak guma od kaleson.

[obwd-crash]

U mnie też tak popiskiwał.
Na rolce było widać te "garby", które powinny być, lecz były one za płytkie i zbyt okrągłe.
Rolka była aluminiowa i została wymieniona bodajże na stalową, i od tego momentu, po naciągnięciu ani razu pasek już nie pisnął, a minęły ponad 2 lata.

[Arczi100]

W każdym aucie zakładam Boscha i jak dotąd nie miałem z nimi problemów

[obwd-crash]

Pasek i alternator w dieslu, bezpośrednio po uruchomieniu, są wielokrotnie bardziej obciążone niż w benzynie, gdyż działa podgrzewanie świec żarowych.