(02.09.2014, 18:04)moto-zakup napisał(a): Tumich - no tak ale masz przebieg prawie 2x większy, nie chcę bronić tego smarcika ale wiem jak ciężko kupić np. 451 z przebiegiem poniżej 100 tys. w dobrych pieniądzach
Krzyss - konstrukcja czyli jak dostał w tył to chyba musiałby silnik ucierpieć, widać na oko że poszycie klapy bagażnika i panel w błotniku ten centralny były malowane natomiast błotniki w 100% oryginalne
i tak jak pisałem wcześniej nie chcę tu bronić ceny tylko chciałem poznać realną wartość takiego auta, samochód od 2006 roku jest w kraju i sprawuje się bez zarzutów, nie ma mowy o ścinaniu opon itp. bez żadnej szpachli na ramie
Diesel rządzi się innymi prawami w tym smarcie (450). Jest praktycznie bezawaryjny, a w benzynie średnio po 100tyś trzeba zrobić remont silnika za ok. 3000zł. Ważne żeby przyszły właściciel miał to na uwadzę, bo to spory wydatek.