Widzę Piotrze , że jazda na poznański zlocik wyszła kosztownie. Chwila nieuwagi klubowego kolegi na bramce okazała się kosztowna. Wtedy, na bramce nie dawałem wiary, że takie dotknięcie(zero śladów) potrafi ubić turbo, ale widzę że miałeś rację- niestety.
Przynajmniej to dobre w tym przypadku, że turbinka padła przed wyjazdem do Riccione, a nie w trasie.
Pozdrawiam.
Przynajmniej to dobre w tym przypadku, że turbinka padła przed wyjazdem do Riccione, a nie w trasie.
Pozdrawiam.
Cabrio 451 Ultimate RS LINK do poprzedniego wcielenia>>> http://smartklub.pl/t-robsonwawa-smart-e...pasa--4476