Rozwaliłem facetowi: przednią szybę, powyginałem troszkę maskę a na koniec przeszedłem się po jego dachu i sobie poskakałem, a następnie się skaleczyłem w serdeczny palec. Ale bolało
Zapewne zapytacie się za co taka przyjemność go spotkała.
Zapewne zapytacie się za co taka przyjemność go spotkała.
Kochany Smarcik CDi