(02.07.2007, 21:25)Guest napisał(a): Sprawdź łaczniki drążka stabilizatora -ale nie podnoś pojadu do góry!!!połóz sie z przodu pojazdu i poproś kogoś by pokołysał autkiem na boki -takie krótkie ruchy Ty zaś złap za łaczniki,stabilizator i coś pewnie znajdziesz
Trafna metoda na sprawdzenie elementu, który bardzo często jest pomijany przy sprawdzeniu zawieszenia... Pewnie m.in dlatego, że gumy stabilizatora są schowane pod osłoną przednią.
Więc tak, springi nowe, sworznie, końcówki nowe, poduszki amorków i same amorki ok... a Smart przy pewnej amplitudzie uderzeń postukiwał.
Wczoraj zamówione a dziś odebrane w Smart Center Auto Idea. I tu ciekawostka- na alledrogo i w jednym nieautoryzowanym serwisie Smarta pod Wawą, takie łączniki wyceniane są na 40-50 zł za sztukę. W autoryzowanym serwisie za 2 gumy stabilizatora zapłaciłem 25 zł! Warto więc sprawdzać ceny w ASO Smarta.
Sama wymiana w zasadzie banalna, zajęło mi to mniej niż 1h zupełnie nie spiesząc się.
Co ciekawe, gumy wcale nie wyglądały na zużyte... a jednak nie tłumiły jak należy drgań. Jeden łącznik dopiero po demontażu okazał się "dognieciony".
Po prawej nowy łącznik
Po wymianie.... nastała błoga cisza Zawieszenie wreszcie nie generuje najmniejszego puknięcia czy szmeru.
Odpowiadając na pytanie w tytule wątku: Sprawne Smarty tak nie mają!
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&