Cześć,
na wstępie chciałbym się ze wszystkimi serdecznie przywitać.
Chciałbym Was poprosić o rozwianie moich obaw i wątpliwości, jakie zrodziły się po wczorajszej trasie. Jadąc autostradą z prędkością około 120km/h było mi strasznie ciężko utrzymać auto na swoim pasie. Zdarzało mi się już jeździć innymi autami nawet przy dużym wietrze, ale jeszcze nigdy nie miałem takich problemów z utrzymaniem prostego toru jazdy. A wczoraj auto tańczyło mi miejscami od linii do linii :/
I teraz moje pytanie - taki jest urok Smarta, czy może to wynikać z braku zbieżności lub geometrii kół? Dodam, że po puszczeniu kierownica jest prosto, a auta nie ściąga w żadną stronę. Po prostu zachowuje się, jak by miało strasznie czułe wspomaganie, które po nawet delikatnym ruszeniu kierownicą ma olbrzymi wpływ na tor jazdy.
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam!
na wstępie chciałbym się ze wszystkimi serdecznie przywitać.
Chciałbym Was poprosić o rozwianie moich obaw i wątpliwości, jakie zrodziły się po wczorajszej trasie. Jadąc autostradą z prędkością około 120km/h było mi strasznie ciężko utrzymać auto na swoim pasie. Zdarzało mi się już jeździć innymi autami nawet przy dużym wietrze, ale jeszcze nigdy nie miałem takich problemów z utrzymaniem prostego toru jazdy. A wczoraj auto tańczyło mi miejscami od linii do linii :/
I teraz moje pytanie - taki jest urok Smarta, czy może to wynikać z braku zbieżności lub geometrii kół? Dodam, że po puszczeniu kierownica jest prosto, a auta nie ściąga w żadną stronę. Po prostu zachowuje się, jak by miało strasznie czułe wspomaganie, które po nawet delikatnym ruszeniu kierownicą ma olbrzymi wpływ na tor jazdy.
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam!