(23.12.2014, 09:52)tstiller napisał(a): Widzę, że wszyscy tutaj jesteście jednak gorącymi zwolennikami malowania tych środkowych odbłyśników. Jak to w praktyce wychodzi? Jest duża różnica w porównaniu do oryginalnej brabusowej lampy?
Jest duża różnica, w zależności od tego za ile trafisz lampy Brabusowe, to ceny są różniste, ale większość ofert to min. 350-400 zł. Wiadomo, trafiają się okazje tańsze. Czasami są komplety, czasami pojedyncze.
Więc musisz wyłożyć kilkaset złotych, a tak za kilkadziesiąt można pomalować samemu lub troszkę drożej wyjdzie jak dasz do pomalowania.
I to jest pierwszy i główny powód, że ma się wrażenie, że większość jest zwolennikami malowania.
Z kilku metrów, różnicy praktycznie nie zobaczysz. Lampy od Brabiego mają inną fakturę i taki lekki srebrny poblask.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus