moim skromnym zdaniem jeśli Smart miejski to tylko cabrio
-jeśli cabrio to 451
-jeśli 453 to też ujdzie pod warunkiem, że automat, kierownica z manetkami, indywidualne alu felgi i skóra, a cena nie przekroczy średniej wartości statystycznego auta w sprzedaży dilerskiej (czyli ponad 70 koła)
Jeśli producent wrzuca cenę z sufitu to rozumiem, że ma wiele do ukrycia i nie bardzo pali się do sprzedaży idącej w setki tysięcy
Jeśli Smart by Bosch po kilku latach bicia piany na temat samochodu elektrycznego -obecnie wycofuje ten model z produkcji, to rozumiem, że daleko jemu do rozwiązań konkurencji
-jeśli cabrio to 451
-jeśli 453 to też ujdzie pod warunkiem, że automat, kierownica z manetkami, indywidualne alu felgi i skóra, a cena nie przekroczy średniej wartości statystycznego auta w sprzedaży dilerskiej (czyli ponad 70 koła)
Jeśli producent wrzuca cenę z sufitu to rozumiem, że ma wiele do ukrycia i nie bardzo pali się do sprzedaży idącej w setki tysięcy
Jeśli Smart by Bosch po kilku latach bicia piany na temat samochodu elektrycznego -obecnie wycofuje ten model z produkcji, to rozumiem, że daleko jemu do rozwiązań konkurencji