(08.04.2015, 16:50)promocjetg@wp.pl napisał(a): dzięki. dzwoniłem.
gość prywatnie kupił dla córki od "francuza" na urodziny - które to będą za pół roku dopiero. ma firmę transportową i na nią kupił. papiery są dalej na francuza a on ma fakturę potwierdzającą jego zakup. generalnie zakręcone jak śrubokręt... ubezpieczony więc może jeździć podobno. ma jakiś francuski papier na przebieg.
Wasza opinia?
jak został kupiony od francuza to pewnie już dawno wyrejestrowany we francji, czy tablice ma przynitowane czy juz normalnie założone ? Pytam się bo jak są odnitowane to na bank wyrejestrowany jest. a tak już śmigać nei można, Oc może mieć ale jak nie ma naszego dowodu rejestracyjnego to te Oc jest o kant stołu potłuc..
Miałem podobną sytuacje z Jednym Iveco co go kupiłem z Francji, firma z Poznania mi go sprowadziła z Lyonu i niby też miał Oc i można było śmigać.. czar prysł jak przypadkiem policjant po cywilnemu cofnął mi w jadący samochód, kłopoty, tłumaczenia i jak zwykle gadka durnia <mam na myśli siebie bo słuchałem a przepisu nie znałem> bo firma pośrednicząca mówiła że można..