Poczytałem, popatrzyłem w necie na różne zdjęcia i wychodzi na to że cieknie z intercoolera. To na zdjęciu to właśnie fragment dolny intercoolera w który wchodzi czujnik.
W związku z powyższym mam pytanie, jeśli w czasie jazdy po autostradzie ( zrobione jakieś 200km) przy prędkościach 110-120 temperatura silnika utrzymywała się w wysokości 80 stopni, a olej jeszcze nie kapie mi na plytki, to mogę z tym przeciekającym intercoolerem jeszcze trochę pojeździć, czy muszę jak najszybciej wymieniać?
A jeśli będę wymieniał to czy na nowy, czy może być używany? Jak nowy to czy ma duże znaczenie kto jest producentem, czy tylko patrzeć na gwarancję?
A może ktoś z Was ma na sprzedaż intercooler?
I czy można go wymienić samemu? Jeśli tak to czy gdzieś jest opis krok po kroku jak to zrobić?
Czy przy wymianie trzeba opuszczać silnik? Jeśli tak to jak to się robi i co jest potrzebne?
W związku z powyższym mam pytanie, jeśli w czasie jazdy po autostradzie ( zrobione jakieś 200km) przy prędkościach 110-120 temperatura silnika utrzymywała się w wysokości 80 stopni, a olej jeszcze nie kapie mi na plytki, to mogę z tym przeciekającym intercoolerem jeszcze trochę pojeździć, czy muszę jak najszybciej wymieniać?
A jeśli będę wymieniał to czy na nowy, czy może być używany? Jak nowy to czy ma duże znaczenie kto jest producentem, czy tylko patrzeć na gwarancję?
A może ktoś z Was ma na sprzedaż intercooler?
I czy można go wymienić samemu? Jeśli tak to czy gdzieś jest opis krok po kroku jak to zrobić?
Czy przy wymianie trzeba opuszczać silnik? Jeśli tak to jak to się robi i co jest potrzebne?