ja wcale juz niezerkam na licznik dzienny, jak ostatnia kropka miga to jade na stacje wchodzi wtedy do baku 17
jak bawilem sie jeszcze w kasowanie licznika dziennego to pokazywal zazwyczaj cos kolo 290km, jazda tylko w miescie tylko w korkach, max ile udalo mi sie najwiecej spalic to 6,8 same scigalki po miescie , najmniej w miescie to 5,4 w trasy smarkiem niejezdze wiec niepowiem
smart to benzynka 599 40kW '99 ( jak skrzynie dam na A to pali tak ok 0,4 wiecej)
pozdro 4@ll
jak bawilem sie jeszcze w kasowanie licznika dziennego to pokazywal zazwyczaj cos kolo 290km, jazda tylko w miescie tylko w korkach, max ile udalo mi sie najwiecej spalic to 6,8 same scigalki po miescie , najmniej w miescie to 5,4 w trasy smarkiem niejezdze wiec niepowiem
smart to benzynka 599 40kW '99 ( jak skrzynie dam na A to pali tak ok 0,4 wiecej)
pozdro 4@ll