Wszędzie tam gdzie ktoś chce zarobić dużo jest picowania, drutowania i fuszerki taki kraj i takie ludzie...
Dużo w życiu aut kupiłem i 90% w rozmowie telefonicznej było idealne a po przyjeździe kupa złomu.
Więc się nie napalam i choćby był nie wiem jak piękny nie kupię go " na gębę", wrócę do domu wyśle autko na porządne sprawdzenie i wtedy będzie mój.
Żona stwierdziła że jest to takie brzydkie auto ze nie będzie nim jeździła a na pewno nie jak sama sobie biegów nie będzie zmieniała bo co to za frajda jak sprzegla nie puszcza.
Ale myślę że szybko zmieni zdanie....
Dużo w życiu aut kupiłem i 90% w rozmowie telefonicznej było idealne a po przyjeździe kupa złomu.
Więc się nie napalam i choćby był nie wiem jak piękny nie kupię go " na gębę", wrócę do domu wyśle autko na porządne sprawdzenie i wtedy będzie mój.
Żona stwierdziła że jest to takie brzydkie auto ze nie będzie nim jeździła a na pewno nie jak sama sobie biegów nie będzie zmieniała bo co to za frajda jak sprzegla nie puszcza.
Ale myślę że szybko zmieni zdanie....