To standard, jak zajrzysz do mnie na wątek "Pixel" tam też foto jak walczyłem z tą i innymi przypadłościami. U mnie sam nypelek był już wcześniej przyklejony na jakieś superglue i działał (sic!) aż do momentu jak zacząłem się dobierać pod obudowę celem wymiany silnika tylnej wycieraczki.
Zrobiłem tak jak na Evilution, z zastosowaniem wężyka od szpreju do mycia szyb, z tą różnicą, że nie wyciamrałem aż takiej wielkiej dziury, tylko taką mini 8mm wiertłem do glazury. Najpierw wkleiłem rurkę na uszczelniacz a dopiero potem zakładałem wężyki.
Zrobiłem tak jak na Evilution, z zastosowaniem wężyka od szpreju do mycia szyb, z tą różnicą, że nie wyciamrałem aż takiej wielkiej dziury, tylko taką mini 8mm wiertłem do glazury. Najpierw wkleiłem rurkę na uszczelniacz a dopiero potem zakładałem wężyki.