Ponieważ postanowiłem założyć ledy do kierunkowskazów zakupiłem ledy i rezystory.
Uznałem że najprościej będzie założyć jeden rezystor na stronę. Zakupiłem więc dwa rezystory 50W 6 ohm, zamiast 4 rezystory 25W na każdą żarówkę, które powinny oszukać przerywacz.
Najprościej rezystor jest wpiąć w tylną lampę ale mam problem. Rezystor się grzeje. Pytanie tylko czy w przypadku kierunkowskazów gdzie rezystor będzie obciążony tylko przez chwilę czy zdąży osiągnąć krytyczną temperaturę. Wolałbym nic nie spalić. Czy rezystor obciąża się tylko w momencie zapalenia żarówki czy cały czas w trakcie włączenia kierunkowskazu?
Uznałem że najprościej będzie założyć jeden rezystor na stronę. Zakupiłem więc dwa rezystory 50W 6 ohm, zamiast 4 rezystory 25W na każdą żarówkę, które powinny oszukać przerywacz.
Najprościej rezystor jest wpiąć w tylną lampę ale mam problem. Rezystor się grzeje. Pytanie tylko czy w przypadku kierunkowskazów gdzie rezystor będzie obciążony tylko przez chwilę czy zdąży osiągnąć krytyczną temperaturę. Wolałbym nic nie spalić. Czy rezystor obciąża się tylko w momencie zapalenia żarówki czy cały czas w trakcie włączenia kierunkowskazu?