Mi na początku zrobili przelot.
Oj.... wrażenie było - najpierw słychać - potem długo, długo nic i wreszcie widać.
Potem wyciszyłem, bo jednak wioska była a do jeżdżenia średnio się nadawał, za głośno.
Nie wiem jak w 453, ale w 451 tłumik w środku słychać.
W każdym bądź razie, jak Smarcik podjeżdża pod dom, to lekko słychać buczenie.
Ale przelot moc robi, ja miałem na hamowni o kilka kucyków więcej w mhd na tłumiku El-Teca.
Oj.... wrażenie było - najpierw słychać - potem długo, długo nic i wreszcie widać.
Potem wyciszyłem, bo jednak wioska była a do jeżdżenia średnio się nadawał, za głośno.
Nie wiem jak w 453, ale w 451 tłumik w środku słychać.
W każdym bądź razie, jak Smarcik podjeżdża pod dom, to lekko słychać buczenie.
Ale przelot moc robi, ja miałem na hamowni o kilka kucyków więcej w mhd na tłumiku El-Teca.