(06.07.2018, 11:07)portable napisał(a): Rano odpalił bez problemu i żadnych kontrolek, przejechałem z 5 km i zapaliły się kontrolki ABS, ASR, Break, przestał działać też prędkościomierz.
Biegi zmieniały się normalnie. Zatrzymałem się, wyłączyłem silnik i wczorajszy efekt wrócił. Kontrolki, biegi - "0", ale doszedł jeszzcze jeden patent: nie odpala.
Słychać takie tykanie jak przekręcę kluczyk i nic się nie dzieje, Nie zalapa.
Stopy mam oba. Akumulator odłączyłem na jakieś 40 minut.
Sprawdź czy nie masz wody pod fotelem kierowcy, tam są przekaźniki od silnika. może coś zamokło. To tak na szybko.
Obejrzyj też SAM, też pod kątem wody. No i otwórz komorę silnika i zobacz czy tam nic nie wygląda podejrzanie. bez diagnozy to takie strzelanie, ale ewidentnie coś z elektryką.