Dziś z racji wolnej chwili IQ wyjechała na małą przejażdżkę.
Pierwsze wrażenia:
Autko z motorem 1.4 D4D 90 KM (DPF) bardzo ładnie się zbiera. Przyrost prędkości odbywa się liniowo a silnik pracuje z dużą, jak na tej pojemności motor, kulturą.
Na autostradzie przy 140 km/h czuć, że mamy jeszcze spory zapas "energii" (licznikowy V-max to 190 km/h) i można z tą prędkością lecieć spokojnie w dalszych dystansach. Przy 140 mamy 2.3 obr./min czyli nisko i wciąż ekonomicznie (chwilowe pokazuje wtedy 5.1 l/100). Realne spalanie IQ z 1.4 waha się od min. 3.7 l. do max 5.5 l/100.
Co do samej jazdy - auto jest bardzo stabilne i niewzruszone na podmuchy wiatru. Względem 450/451 to przepaść. Vs C453 można powiedzieć, że podobnie ale pamiętajmy, że 453 ma już system wind assist "przeciw-podmuchowy".
Systemy bezpieczeństwa czynnego reagujące IQ jakie tu mamy to: ABS, EBD (układ wspomagający hamowanie podczas gwałtownego manewru w zależności od obciążenia), BA (asystent hamowania) VSC (stabilizacja toru jazdy) i TRC (kontrola trakcji).
W środku mamy wrażenie, że jedziemy dużo większym autem, wielkości klasy kompakt.
Skrzynia biegów ma krótkie skoki i jest precyzyjna. 6 bieg przydaje się na autostradzie.
Pozycja za kierownicą jest dość wysoka i łatwo się tu wsiada i wysiada.
Ciekawą rzecz - nie znalazłem nigdzie wzmianki o schowku pod kanapą który tu jest. W żadnym teście nie ma o tym słowa. Możliwe, że to była opcja.
Co ma wersja "+".
Poza 9 airbagami, dobrym audio sterowanym z kierownicy (mała i spłaszczona od dołu - bardzo dobrze leży w rękach) i wyjściem AUX, 6 głośnikami, skórzaną kierownicą i gałką zm.biegów... mamy tu:
Keylessgo (bezkluczykową obsługę), klimę automatyczną, czujnik deszczu i zmierzchu, halogeny, elektrycznie składane i podgrzewane lusterka, rozbudowany komputer pokładowy, lusterko fotochromatyczne czy zestaw naprawczy koła. O obrotomierzu nie wspominam... choć w kontekście tytułu tematu wypada to napisać.
Więcej za jakiś czas.
Pierwsze wrażenia:
Autko z motorem 1.4 D4D 90 KM (DPF) bardzo ładnie się zbiera. Przyrost prędkości odbywa się liniowo a silnik pracuje z dużą, jak na tej pojemności motor, kulturą.
Na autostradzie przy 140 km/h czuć, że mamy jeszcze spory zapas "energii" (licznikowy V-max to 190 km/h) i można z tą prędkością lecieć spokojnie w dalszych dystansach. Przy 140 mamy 2.3 obr./min czyli nisko i wciąż ekonomicznie (chwilowe pokazuje wtedy 5.1 l/100). Realne spalanie IQ z 1.4 waha się od min. 3.7 l. do max 5.5 l/100.
Co do samej jazdy - auto jest bardzo stabilne i niewzruszone na podmuchy wiatru. Względem 450/451 to przepaść. Vs C453 można powiedzieć, że podobnie ale pamiętajmy, że 453 ma już system wind assist "przeciw-podmuchowy".
Systemy bezpieczeństwa czynnego reagujące IQ jakie tu mamy to: ABS, EBD (układ wspomagający hamowanie podczas gwałtownego manewru w zależności od obciążenia), BA (asystent hamowania) VSC (stabilizacja toru jazdy) i TRC (kontrola trakcji).
W środku mamy wrażenie, że jedziemy dużo większym autem, wielkości klasy kompakt.
Skrzynia biegów ma krótkie skoki i jest precyzyjna. 6 bieg przydaje się na autostradzie.
Pozycja za kierownicą jest dość wysoka i łatwo się tu wsiada i wysiada.
Ciekawą rzecz - nie znalazłem nigdzie wzmianki o schowku pod kanapą który tu jest. W żadnym teście nie ma o tym słowa. Możliwe, że to była opcja.
Co ma wersja "+".
Poza 9 airbagami, dobrym audio sterowanym z kierownicy (mała i spłaszczona od dołu - bardzo dobrze leży w rękach) i wyjściem AUX, 6 głośnikami, skórzaną kierownicą i gałką zm.biegów... mamy tu:
Keylessgo (bezkluczykową obsługę), klimę automatyczną, czujnik deszczu i zmierzchu, halogeny, elektrycznie składane i podgrzewane lusterka, rozbudowany komputer pokładowy, lusterko fotochromatyczne czy zestaw naprawczy koła. O obrotomierzu nie wspominam... choć w kontekście tytułu tematu wypada to napisać.
Więcej za jakiś czas.
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&