Auto mozna przepchnąć bez problemu jedynie hamować trzeba ręcznym bo nożny nie reaguje i nie da sie go w ogole wcisnąć.
Auto za żadne skarby nie chce odpalić,przy przekręcaniu kluczyka slychac kliknięcie i nic więcej.Jeszcze na ulicy (jak tylko zaczęło szarpac autem i hamulec przestał działać ) zanim zgasiłam silnik, drążek od biegów wskakiwał ale na wyswietlaczu cały czas było migające N i ani wsteczny ani jedynka nie działały.
Zadzwoniłam po pomoc drogowa i koles godzine grzebał przy aucie i nie doszedł do tego co sie stało wiec zabrał na lawecie do mechanika.
Auto za żadne skarby nie chce odpalić,przy przekręcaniu kluczyka slychac kliknięcie i nic więcej.Jeszcze na ulicy (jak tylko zaczęło szarpac autem i hamulec przestał działać ) zanim zgasiłam silnik, drążek od biegów wskakiwał ale na wyswietlaczu cały czas było migające N i ani wsteczny ani jedynka nie działały.
Zadzwoniłam po pomoc drogowa i koles godzine grzebał przy aucie i nie doszedł do tego co sie stało wiec zabrał na lawecie do mechanika.