Witam
Wcześniej przez rok się udzielałem na SMARTerze, teraz wbiłem tutaj.
Przedstawiłem się gdzie trzeba, teraz proszę o poradę, dyskusję.
Mój Smart F2 600benz. 1999r.
W zeszłym roku remont-standard: panewki, uszczelniacze, uszczelka pod głowicą...
Od tego czasu nie brał ani grama oleju. Zmieniam mu go co 10000km.
Równo rok temu zmieniłem mu również termostat. Nie pamiętam jak grzał zeszłej zimy, ale teraz jest coś co mnie niepokoi.
Mianowicie, dopiero po dłuższej jeździe i to z mocniejszym gazowaniem wskakuje na 3 kropkę.
A tak to 2 kropki trzyma.
W lecie były to 3kropki.
Jak u Was jest podczas teraźniejszych temperatur ?
Nie chce mi się wierzyć, że po 10000km padł mi termostat... :-?
Jakieś pomysły ?
Wcześniej przez rok się udzielałem na SMARTerze, teraz wbiłem tutaj.
Przedstawiłem się gdzie trzeba, teraz proszę o poradę, dyskusję.
Mój Smart F2 600benz. 1999r.
W zeszłym roku remont-standard: panewki, uszczelniacze, uszczelka pod głowicą...
Od tego czasu nie brał ani grama oleju. Zmieniam mu go co 10000km.
Równo rok temu zmieniłem mu również termostat. Nie pamiętam jak grzał zeszłej zimy, ale teraz jest coś co mnie niepokoi.
Mianowicie, dopiero po dłuższej jeździe i to z mocniejszym gazowaniem wskakuje na 3 kropkę.
A tak to 2 kropki trzyma.
W lecie były to 3kropki.
Jak u Was jest podczas teraźniejszych temperatur ?
Nie chce mi się wierzyć, że po 10000km padł mi termostat... :-?
Jakieś pomysły ?