[temat przeniesiony]
Tak jak w tytule - dziś próbowałem troszkę wcisnąć w dziurę swojego Smartka - troszku musiałem się nakręcić i nie będę oszukiwał - ale łapki mnie dziś troszku bolały.
Właśnie dla tego mam pytanie - czy są jakieś elementy do nasmarowania i co można ewentualnie zrobić - jest to autko z 2000r.
Tak na marginesie to powiem, że chyba Fiacikiem 126 P - lżej się kręciło.
SOWA
Początkujący
Są elementy i smarowanie jest prawie jak instalacja wspomagania. Tomek ze smartwarszawa w moim porzednim 450 tak nasmarował że myslałem ze mam elektryczne wspomaganie
plesniak
Pasjonat
aq jakie masz opony z przodu bo jak szerokie to będzie trochę nie komfortowo
biedronka
Pasjonat
Tak jak w tytule - dziś próbowałem troszkę wcisnąć w dziurę swojego Smartka - troszku musiałem się nakręcić i nie będę oszukiwał - ale łapki mnie dziś troszku bolały.
Właśnie dla tego mam pytanie - czy są jakieś elementy do nasmarowania i co można ewentualnie zrobić - jest to autko z 2000r.
Tak na marginesie to powiem, że chyba Fiacikiem 126 P - lżej się kręciło.
SOWA
Początkujący
Są elementy i smarowanie jest prawie jak instalacja wspomagania. Tomek ze smartwarszawa w moim porzednim 450 tak nasmarował że myslałem ze mam elektryczne wspomaganie
plesniak
Pasjonat
aq jakie masz opony z przodu bo jak szerokie to będzie trochę nie komfortowo
biedronka
Pasjonat