@MinieMouse unosił tył? To dziwne, bo trzymanie na hamulcu ręcznym raczej objawia się "przysiadaniem" auta na tyle...
Warto zdawać sobie sprawę, że przy rzadko używanym hamulcu ręcznym (jego zaciąganiu) linki potrafią się "zastać" - u nas właśnie to było powodem takiego wstrzymywania auta. Po kilku kilometrach przejechanych, jak się wszystko "rozgrzewało" linki puszczały - do następnego ruszenia auta po dłuższym postoju, jak już wszystko zdążyło ostygnąć.
Po zdjęciu tylnych kół i wyjęciu linek okazało się, że są one jedynie do wymiany, bo nie dało ich się wcale rozruszać (nie pracowały jak sprężynka), a same druciane(?) przewodziki na końcówce zaczęły się sypać.
Warto zdawać sobie sprawę, że przy rzadko używanym hamulcu ręcznym (jego zaciąganiu) linki potrafią się "zastać" - u nas właśnie to było powodem takiego wstrzymywania auta. Po kilku kilometrach przejechanych, jak się wszystko "rozgrzewało" linki puszczały - do następnego ruszenia auta po dłuższym postoju, jak już wszystko zdążyło ostygnąć.
Po zdjęciu tylnych kół i wyjęciu linek okazało się, że są one jedynie do wymiany, bo nie dało ich się wcale rozruszać (nie pracowały jak sprężynka), a same druciane(?) przewodziki na końcówce zaczęły się sypać.
Kontakt
Odpowiedz
