to nie moja histora ale z angielskiego forum smartowego; uwazam ze niezla;
Do kierowcy smarta stojacego na swiatlach drogowych w jakies wsi w srodkowej angli zapukal dziadek do okna. Ten otwiera okno a dziadek do niego z tekstem.
"Alez prosze Pana, nie powinien pan zjezdzac nim [smartem] z pola golfowego, przeciez nimi nie wolno jezdzic po drogach"
Do kierowcy smarta stojacego na swiatlach drogowych w jakies wsi w srodkowej angli zapukal dziadek do okna. Ten otwiera okno a dziadek do niego z tekstem.
"Alez prosze Pana, nie powinien pan zjezdzac nim [smartem] z pola golfowego, przeciez nimi nie wolno jezdzic po drogach"