(20.03.2013, 12:19)krzyss napisał(a): Rozliczenia nie znam, ale zarowki w F2 pala sie tak czesto ze to musi sie oplacac !!!
Na obecnie założonych żarówkach H4 jeżdżę od chwili zakupu auta, czyli blisko 1,5 roku i przejechałem w tym czasie ponad 45kkm.
Czyli żarówki się nie "palą" jak z autem - elektryką i mocowaniem lamp jest wszytko OK, a używam tylko 60/55W "zwykłe" a nie jakieś "+ ileś %".
Miałem kiedyś w innym aucie, jak reflektor był luźny za sprawą połamanego jednego z zaczepów, że właśnie w tym reflektorze żarówka H4 wytrzymywała co najwyżej 10kkm a w drugim zmieniałem co 2 lata, czyli po około 70÷90kkm.
Co do żarówek H7, użytkuje je w 2 innych autach, ich trwałość to około 10÷15kkm. W porównaniu z H4 to one faktycznie się "palą".
Jakubo, co do rozliczenia oświetlenie światłami mijania /plus postojowe i oświetlenie elementów deski rozdzielczej i tablicy rejestracyjnej/ zużywa dodatkowo jakieś 180W mocy, co może w F2 skutkować wzrostem spalania co najwyżej 0,2 litra na 100 km. Zestaw świateł do jazdy dziennej /posiadających prawdziwą homologację/ kosztuje ponad 200 zł. Jeżeli jeszcze zlecimy komuś montaż a nie zrobimy tego sami, koszta rosną.
Mamy wiec około 1zł na 100km przebiegu zwiększone zużycie w porze dziennej i gdy nie ma opadów lub mgły. Jeżeli osiągniemy 75% przebiegu z możliwością wykorzystania świateł do jazdy dziennej to będzie dobry wynik - odpada czas jazdy gdy jest: zmierzch, świt, deszcz, śnieg, mgła. Koszt zakupu świateł dziennych na LED-ach z homologacją bez kosztu ich montażu około 250 zł, czyli (250 x 100):0,75=33333km a z montażem za symboliczne 50 zł jest 40000km.
Większość użytkując Smarta prywatnie przejeżdża średnio 15000km, co przy wytrzymałości żarówek H4 jakiej osobiście doświadczyłem, odpowiada użytkowaniu pojazdu przez nie mniej jak 4÷5 lat.
Trwałość i jakość świecenia LED-ów świateł do jady dziennej "no name" a nie uznanego producenta pozostawia bardzo wiele do życzenia.
W F2 450 wymaganym jest tylko założenie przynajmniej jednego przekaźnika na światła główne /mijania/, by nie wypalały się styki w dźwigience, co łącznie kosztuje 1/4 ceny dziennych jeżeli zlecimy to komuś a jeżeli samemu to cena przekaźnika i przewodów. Jeżeli tego nie zrobimy to faktycznie taniej wyjdzie założyć światła do jazdy dziennej na LED-ach, gdyż koszt nowej/używanej dźwigienki jest bliski kosztowi zakupu takich/tanich świateł na LED-ach.
Co do nowego tematu"Jak często wymieniasz przepalone żarówki", jestem za, niech admin zamiecie posty gdzie trzeba
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!