Witam.
Jako że mój Brzydal jest w trakcie przerejstrowywania na niemieckie tablicę musi także pozytywnie przejść TÜV. Błędy jakie wykazał diagnosta zostały wszystkie usunięte poza jednym; nieszczęsny klakson.
Niestety mechanik spędzając ostatnio 4 godziny przy aucie nie potrafi dojść gdzie tkwi błąd. W miejscu w którym jest a raczej powinien być przekaźnik jest pusto. To znaczy jak wkłada się tam przekaźnik to on wypada. W tym modelu go nie ma. Bezpiecznik dobry i sam klakson po podłączeniu pod prąd wydaje dźwięk.
Miał ktoś taki przypadek?
Mechanik twierdzi ze jakby miał schemat elektryki tego klaksonu to poradził by sobie. I tu prośbao ten schemat i ewentualne wskazówki.
Jako że mój Brzydal jest w trakcie przerejstrowywania na niemieckie tablicę musi także pozytywnie przejść TÜV. Błędy jakie wykazał diagnosta zostały wszystkie usunięte poza jednym; nieszczęsny klakson.
Niestety mechanik spędzając ostatnio 4 godziny przy aucie nie potrafi dojść gdzie tkwi błąd. W miejscu w którym jest a raczej powinien być przekaźnik jest pusto. To znaczy jak wkłada się tam przekaźnik to on wypada. W tym modelu go nie ma. Bezpiecznik dobry i sam klakson po podłączeniu pod prąd wydaje dźwięk.
Miał ktoś taki przypadek?
Mechanik twierdzi ze jakby miał schemat elektryki tego klaksonu to poradził by sobie. I tu prośbao ten schemat i ewentualne wskazówki.