(18.01.2015, 20:26)Jarecki napisał(a): Pięknie napisane Łysolku, na mapie zrobilem cos koło 12 kkm i żadnej różnicy w spalaniu, a szczerze jakby mial nawet palić dwa razy wiecej to i tak by bylo warto, to poczucie bezpieczeństwa i zapasu mocy przy wyprzedzaniu. Matematyka sie kłania, bo moc wzrasta o 45% a nie 50% i nie wprowadzajmy forumowiczów w błąd. Druga sprawa to to ze człowiek założył zenony, tak pisze specjalnie przez z a nie x, bo to z xenonem nie ma nic wspólnego, xenon to cały zespół elementow a nie tylko żarnik z gazem, to sa czujniki położenia zawieszenia do autopoziomowania i spryskiwacze, bo światło od żarzącego sie gazu inaczej sie rozprasza niz żarówka h7, fizyki nie oszukasz jak napisał, powodzenia jak ktos przez ciebie spowoduje wypadek, a i oczywiscie na przeglądzie, bo żaden diagnostyk ci nie podbije dowodu, chyba ze znajomy albo łapówka. Wymiana grila wraz z wymiana kratek z ledami, dolna dokladka i dolnymi hokejami u Łysolka zajęło nam 2 godz. Z przerwa na pyszna kawkę od Dorci. A i bez użycia brzeszczota, samymi wkretakami
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Byłem na przeglądzie i mi podbili pieczatkę bez problemu. Widocznie nie każdy jest stworzony do pracy fizycznej w tej branży. Dodam, że nie dysponowalem samymi śrubokrętami przy demontażu i na początku nie wiedziałem od czego zacząć. Ciekaw jestem czy bez Łysego tez tak szybko być rozkrecił Mi osobiście nie przypadł do gustu ryk 0,8l w cdi na wysokich obrotach, bo to męczące. Skoro nawet dla tych 60km wolałbyś mieć 2x większe spalanie 10l(?)/100km to pora się zastanowić czy czy warto. Mam w domu drugi samochód z motorem 1.6T 211km benzyna i 1100kg wagi - Mini Cooper S Works (6.5 sekundy do 100). Nie wiele jest większy od Smarta. W dodatku jest od niego zwinniejszy, trzyma się drogi jak na kleju. W porównaniu do smarta 750kg i 45km jest przepaść w mocy, a spala w lecie 8-9l/100 na trasie. I frajda z jazdy jest nieporównywalnie inna.
(18.01.2015, 21:18)ŁYSY13 napisał(a): A nie ma o czym pisać wszystko wiemy . Nie będę szukał postu co opisywałeś że zmieniasz biegi do 2000 obrotów
1500, a 2000 to różnica.
Ok. Możecie mnie nazywać oszczędny kierowca Smarta ^^ swoją drogą ciekaw jestem jak takie niskie spalanie osiąga użytkownik obwd-crash, który w 450 ma średnie 3,43l/100km. On musi dopiero trzymać niskie obroty. Muszę z nim kiedyś pogadać