[MariuszB]

Po za tym bardzo kapał olej z niego zaraz po jeździe jak był nagrzany, nie mówiąc o zapachu palonego oleju oraz spalin wewnątrz.
Znajomy twierdził że jego żona zrobiła w taki sposób 1000km.
[...]
 pomyślałem że najprostszym rozwiązaniem będzie wlanie gęstszego oleju i wlał mi mineralny na próbę by sprawdzić czy zmieni się coś z ta kontrolką.

[...]
Ktoś wcześniej umyślnie wywalił żarówkę by ewidentnie ukryć tą wadę, i przejeździli tak z lejącym turbem 1000km.

Typowa sytuacja jakich było multum na tym forum opisywanych. Ktoś kupuje auto w stanie agonalnym, później sam mu "pomaga" a później można przeczytać...

jestem załamany tym nieszczęsnym autkiem :(

To nie auta są problemem tylko ich użytkownicy.... byli, aktualni lub przyszli...

 proszę o pomocną konstruktywną dyskusję.

1. Zrobić remont (jak reszta poza motorem jest warta czegokolwiek) ale taki zgodnie ze sztuką. Za 2 tpln to się nie uda.
2. Sprzedać w takim stanie (pewnie za moment na forum pojawi się kolejny taki post)
3. Rozebrać na części

chciałem po prostu żeby mama bezawaryjnie jeździła

Zamiast niepolecanego 0.6 było szukać sprawnego 0.7 lub najlepiej długowiecznego 0.8 CDI w należytym stanie.