(16.09.2019, 16:48)Vapor2005 napisał(a): I oczywiście silnik jest o niebo lepszy chodzi o wytrzymałość i łatwość serwisowania.
Tak po prawdzie... akurat wytrzymałość 0.8 CDI jest, jak na tę pojemność wysoka. Jeśli porównać wytrzymałość 0.6 czy 1.0 Smarta z 1.0 Toyki to faktycznie, IQ wygrywa.
Łatwość serwisowania - mało kto chce się dotykać do Smartów, co przekłada się na ceny napraw w warsztatach specjalizujących się w marce. Prawo popytu/ podaży.
(16.09.2019, 18:38)luckym napisał(a): Sam sie najpierw przymierzalem do iq...no jest ladniej lepiej i bardziej jak norm auto...no ale ceny na rynku uzywek w automacie sa kosmiczne w porownaniu do smarta...zapewnw serwis tez do tanich nie nalezy (unikalna konstrukcja) [...]
Ceny używanych pojazdów mają prostą zależność. Im auto trwalsze/ mniej awaryjne tym ceny używek wyższe. Pierwszy z brzegu przykład - porównajmy Citroena C4 vs Hondę Civic VIII gen. Te same roczniki a Honda kosztuję średnio 2 x drożej. To nie przypadek.
Taka sama zależność jest z ceną używanych części. Te najmniej chodliwe można kupić za bezcen.
Co do "unikalności" konstrukcji - zawieszenie, układ jezdny i hamulcowy bazuje na Yaris do którego części są tanie. Inny przykład - sprzęgło kpl. do IQ 1.4 D4d firmy Aisin 476 pln. Ceny używanych części w ogłoszeniach (poza blacharskimi) są bardzo niskie.
W kwestii bezawaryjności... polecam poczytać forum niemieckie IQ, które śledzę od dawna i na którym sporo jest osób, które przesiadły się właśnie z Fortwo na IQ. -> http://www.iq-board.de/forum.html
Cytat:[...].ale zacne auto z pewnoscia no i jest 3.5osobowe...choc prostopadle nie zaparkujesz :p
Prostopadle, z pewnych względów nie parkuję i Smartem... natomiast IQ wciskam w dokładnie tych samych lukach co 450. Jest to z pewnością łatwiejsze, z racji elektrycznego serwa kierownicy.
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&