Ano....popisaliśmy sobie trochę Dragon,popisaliśmy,tylko czy wszyscy zrozumieli :-?
Powracając do anten to powiem uczciwie że da radę zestroić i kawałek drutu na dachu,jak nie poprzez przycinanie,to poprzez skracanie długości przewodu zasilającego (czytaj: fider) tylko jaka będzie skuteczność tej anteny? jak mam odpowiedzieć uczciwie na to pytanie to skuteczność wynosi ZERO,ponieważ wskaźnik SWR to jedno,i może być równy ideałowi,czyli 1,a to co najważniejsze. na paśmie CB JEST POMIJANE,a jest to rezonans anteny,aby antena była skuteczna MUSI być w rezonansie,dla zrozumienia uprościłem wszystko,oraz skróciłem,może ktoś to zrozumie :-?
Antena tak jak napisał Dragon powinna mieć stałe połączenie z nadwoziem auta które działa jako przeciwwaga,wówczas poprawia sie skuteczność pracy anteny (to również w skrócie),i poprzez taką modyfikację możemy być zdziwieni że na malutkiej antence mamy lepszy zasieg niż na bacie o dł.190cm,lecz tak to już jest...praw fizyki nie przeskoczymy
Kiedyś,w zamierzchłych czasach o których wspomniał Dragon CB służyło do rozmów pomiędzy mobilem a domem,spytaniem się "kolego jak tam ścieżka" lub gdzie stoją "białe niedźwiedzie",i oczywiście do zwykłego "kłapania" które przeciągały się do wczesnych godzin porannych,była kultura,było odpowiednie zachowanie,teraz mimo ze mamy GPS`y,telefony komórkowe,jesteśmy coraz bardziej wykształceni,znamy więcej języków niż podstawowy rosyjski niestety nie potrafiliśmy nabyć więcej "radiowej" kultury,o osobistej nie wspominam ,pędzimy na złamanie karku narażając życie innych !!! bo jak sam baranie zginiesz to krzyżyk Ci na drogę,lecz dlaczego wszystkich spotkanych na drodze traktujesz jako nieprzyjaciół i wrogów?
Może używam za mocnych słów,lecz w ten sposób zginęło moich dwóch kolegów,jeden był przedstawicielem pewnej firmy i chciał szybko dorobić się,więc musiał jeździć szybko,a drugi zginął ponieważ trafił właśnie na takiego przedstawiciela,młodego,nie opierzonego kolesia który od roku miał prawo jazdy,a od 6 miesięcy był kierowcą,obaj mieli pecha,może nie wspomniałbym o tym lecz w tych obu wypadkach zginęły po dwie osoby,czyli "młodzi,gniewni" plus dwie cywilne ofiary,chciałbyś znaleźć się na ich miejscu :-? bo ja nie.
Ale się napisałem..."wzięło" mnie na wspominki
Powracając do CB oraz anten to na 99% wystarczy zwykły ręczny radiotelefon,a jak już potrzebujesz trochę szpanu to zamontuj sobie małą antenę,poprawisz zasięg lecz przy okazji zadbasz o bezpieczeństwo innych,i pamiętaj o jednym,przy propagacji nasze łączności są odbierane kilkaset kilometrów dalej,więc to co powiesz do mikrofonu usłyszy wielu ludzi na świecie,i mimo że nie znają rozmówcy to wyrabiają sobie opinie o Polakach.
A jeżeli chcesz zadać więcej szpanu i chcesz zaimponować kolegom to kup profesjonalny transceiver np. IC-7000 wraz z anteną AH-2B przeznaczoną do mobila plus automatyczny tuner antenowy AH-2,wywal na to jakieś 12 tys zł i zaimponujesz wszystkim dookoła
Powracając do anten to powiem uczciwie że da radę zestroić i kawałek drutu na dachu,jak nie poprzez przycinanie,to poprzez skracanie długości przewodu zasilającego (czytaj: fider) tylko jaka będzie skuteczność tej anteny? jak mam odpowiedzieć uczciwie na to pytanie to skuteczność wynosi ZERO,ponieważ wskaźnik SWR to jedno,i może być równy ideałowi,czyli 1,a to co najważniejsze. na paśmie CB JEST POMIJANE,a jest to rezonans anteny,aby antena była skuteczna MUSI być w rezonansie,dla zrozumienia uprościłem wszystko,oraz skróciłem,może ktoś to zrozumie :-?
Antena tak jak napisał Dragon powinna mieć stałe połączenie z nadwoziem auta które działa jako przeciwwaga,wówczas poprawia sie skuteczność pracy anteny (to również w skrócie),i poprzez taką modyfikację możemy być zdziwieni że na malutkiej antence mamy lepszy zasieg niż na bacie o dł.190cm,lecz tak to już jest...praw fizyki nie przeskoczymy
Kiedyś,w zamierzchłych czasach o których wspomniał Dragon CB służyło do rozmów pomiędzy mobilem a domem,spytaniem się "kolego jak tam ścieżka" lub gdzie stoją "białe niedźwiedzie",i oczywiście do zwykłego "kłapania" które przeciągały się do wczesnych godzin porannych,była kultura,było odpowiednie zachowanie,teraz mimo ze mamy GPS`y,telefony komórkowe,jesteśmy coraz bardziej wykształceni,znamy więcej języków niż podstawowy rosyjski niestety nie potrafiliśmy nabyć więcej "radiowej" kultury,o osobistej nie wspominam ,pędzimy na złamanie karku narażając życie innych !!! bo jak sam baranie zginiesz to krzyżyk Ci na drogę,lecz dlaczego wszystkich spotkanych na drodze traktujesz jako nieprzyjaciół i wrogów?
Może używam za mocnych słów,lecz w ten sposób zginęło moich dwóch kolegów,jeden był przedstawicielem pewnej firmy i chciał szybko dorobić się,więc musiał jeździć szybko,a drugi zginął ponieważ trafił właśnie na takiego przedstawiciela,młodego,nie opierzonego kolesia który od roku miał prawo jazdy,a od 6 miesięcy był kierowcą,obaj mieli pecha,może nie wspomniałbym o tym lecz w tych obu wypadkach zginęły po dwie osoby,czyli "młodzi,gniewni" plus dwie cywilne ofiary,chciałbyś znaleźć się na ich miejscu :-? bo ja nie.
Ale się napisałem..."wzięło" mnie na wspominki
Powracając do CB oraz anten to na 99% wystarczy zwykły ręczny radiotelefon,a jak już potrzebujesz trochę szpanu to zamontuj sobie małą antenę,poprawisz zasięg lecz przy okazji zadbasz o bezpieczeństwo innych,i pamiętaj o jednym,przy propagacji nasze łączności są odbierane kilkaset kilometrów dalej,więc to co powiesz do mikrofonu usłyszy wielu ludzi na świecie,i mimo że nie znają rozmówcy to wyrabiają sobie opinie o Polakach.
A jeżeli chcesz zadać więcej szpanu i chcesz zaimponować kolegom to kup profesjonalny transceiver np. IC-7000 wraz z anteną AH-2B przeznaczoną do mobila plus automatyczny tuner antenowy AH-2,wywal na to jakieś 12 tys zł i zaimponujesz wszystkim dookoła