Witam wszystkich forumowiczów. Moje cabrio już w sprawne i daje radość z jazdy. Na przeglądzie przeszło wszystkie testy wzorowo poza poziomem węglowodorów w spalinach. Analizator pokazał 300 ppm HC a diagnosta stwierdził ze dla tego silnika norma to 100 ppm. To było pierwsze badanie spalin, które miał robione, bo ponoć zmieniły się przepisy. Ale nie o formalności mi chodzi tylko o kondycję silnika no i trochę o ekologię oraz własne zdrowie. Zanim tu napisałem, sporo czytałem w sieci, ale koniec końców stwierdziłem, że najbardziej fachowo doradzacie mi tutaj j jeszcze może ktoś inny kiedyś skorzysta. Czy według Was ten poziom HC 300 ppm dla smarta cabrio z 2001 roku 0,6 benzyna to jest norma czy jednak powód do niepokoju? Auto mam od trzech lat, po zakupie poszedł na wymianę płynów i ogólny serwis który zaleca Pan Marek z Górczewskiej w Wawie. Jak pamietam wymieniał tez wtedy świece (na fakturze jest tylko wymiana elementów układu elektrycznego bez szczegółów). Przy okazji pare pytań:
1. Jaką diagnostykę/regulacje zalecacie żeby ustalić przyczynę? Diagnosta mi mówił ze za bogata mieszanka. Można to jakoś zbadać?
2. Mój smart ma tylko jedna sondę lambda w kolektorze. Nie ma drugiej w tłumiku i taki już był jak go kupiłem. Jak jest fabrycznie?
3. Czy ta sonda, którą ma może być temu winna? W sumie ma 22 lata i mogła się zużyć (przebieg auta 130 tys. Km)
4. Czy tą sondę można wymienić samemu? Dodam ze dużo robię przy nim sam, tłumik wymieniałem własnoręcznie bez kłopotu.
5. Czy winna może być turbina, która lekko gwizda przy dynamicznym przyspieszaniu? Dodam ze silnik pracuje jak złoto, nic nie przerywa, oleju nie bierze, żwawo przyspiesza (chociaż nie mam porównania do innych smartów), lekko kopci na biało tylko przez chwile w zimie po odpaleniu. Trasę z Wawy do Sopotu z otwartym dachem robi w 4,5h .
Z góry dziękuje za wszelkie rzeczowe rady od tych co już zęby na smartach zjedli i życzę miłej majówki.
1. Jaką diagnostykę/regulacje zalecacie żeby ustalić przyczynę? Diagnosta mi mówił ze za bogata mieszanka. Można to jakoś zbadać?
2. Mój smart ma tylko jedna sondę lambda w kolektorze. Nie ma drugiej w tłumiku i taki już był jak go kupiłem. Jak jest fabrycznie?
3. Czy ta sonda, którą ma może być temu winna? W sumie ma 22 lata i mogła się zużyć (przebieg auta 130 tys. Km)
4. Czy tą sondę można wymienić samemu? Dodam ze dużo robię przy nim sam, tłumik wymieniałem własnoręcznie bez kłopotu.
5. Czy winna może być turbina, która lekko gwizda przy dynamicznym przyspieszaniu? Dodam ze silnik pracuje jak złoto, nic nie przerywa, oleju nie bierze, żwawo przyspiesza (chociaż nie mam porównania do innych smartów), lekko kopci na biało tylko przez chwile w zimie po odpaleniu. Trasę z Wawy do Sopotu z otwartym dachem robi w 4,5h .
Z góry dziękuje za wszelkie rzeczowe rady od tych co już zęby na smartach zjedli i życzę miłej majówki.