Pisałem już w wątku o gumkach, ale pochwalę się też tutaj 
Dzięki pomocy Wojtka (@wibi79) mój oryginalny kluczyk znowu jest cały:
Gumka od zamykania się przedziurawiła, ta od otwierania była na najlepszej drodze. Zależało mi na oryginalnej grafice guzika do otwierania dachu, więc trzeba było porzeźbić.
Po rozebraniu kluczyka okazało się, że gumka jest wklejona, a może raczej wgrzana do obudowy. Wyciąłem na około guzika od otwierania dachu. Powoli i z oporami, ale udało mi się oderwać zniszczoną część. Razem z czyszczeniem zajeło mi to trochę ponad godzinę. Potem gumkę od Wojtka wyciąłem w dokładnie ten sam kształt. Musiałem jeszcze zrobić otworki na piny ustalające. I wystarczyło złożyć do kupy
Dzięki pomocy Wojtka (@wibi79) mój oryginalny kluczyk znowu jest cały:
Gumka od zamykania się przedziurawiła, ta od otwierania była na najlepszej drodze. Zależało mi na oryginalnej grafice guzika do otwierania dachu, więc trzeba było porzeźbić.
Po rozebraniu kluczyka okazało się, że gumka jest wklejona, a może raczej wgrzana do obudowy. Wyciąłem na około guzika od otwierania dachu. Powoli i z oporami, ale udało mi się oderwać zniszczoną część. Razem z czyszczeniem zajeło mi to trochę ponad godzinę. Potem gumkę od Wojtka wyciąłem w dokładnie ten sam kształt. Musiałem jeszcze zrobić otworki na piny ustalające. I wystarczyło złożyć do kupy
Kontakt
Odpowiedz
