Przyłączę się. W 454 też są H7 - zarówno długie jak i mijania. Prawa żarówka była wymieniona w lutym 2017, lewa pod koniec października tego samego roku. Od tamtego momentu przejechane pewnie około 14 tysięcy i obie świecą elegancko. Raz jeden tylko popełniłem błąd i wstawiłem jakiegoś Mtecha, czy coś takiego, wtedy spaliła się po pół roku.
Ledowe zamienniki H7 to moim zdaniem głupi pomysł (podobnie jak "zenony") - można narobić problemu sobie i przy okazji innym użytkownikom drogi, ciekaw jestem, jak wygląda kwestia ubezpieczenia w przypadku zdarzenia z udziałem samochodu z nielegalnym oświetleniem. Już lepiej chyba zadać sobie trochę trudu raz na jakiś czas i żarówkę po prostu wymienić.
Ledowe zamienniki H7 to moim zdaniem głupi pomysł (podobnie jak "zenony") - można narobić problemu sobie i przy okazji innym użytkownikom drogi, ciekaw jestem, jak wygląda kwestia ubezpieczenia w przypadku zdarzenia z udziałem samochodu z nielegalnym oświetleniem. Już lepiej chyba zadać sobie trochę trudu raz na jakiś czas i żarówkę po prostu wymienić.
Pas(s)jonujące Srebrne CDi.