(05.12.2019, 07:37)terminux napisał(a): Wydaje mi się, że 120 stopni to o wiele za dużo - to już jest wartość graniczna.
Skąd wiesz, że jest 120 stopni? To wartość odczytana z "jajek" na liczniku czy z diagnostyki?
A przy okazji - jak długo wam się grzeje CDI przy aktualnych temperaturach do osiągnięcia 3 jajek?
Odczyt z OBD po jakimś chińskim ELMie. Dziś odkryłem, że dmucha ciepłym po prostu jak działa wentylator chłodnicy. I chwilkę po tym, jak przestanie. I włącza się raczej jakoś w przedziale między 115 a 120 stopni, a nie przy 120 stopniach. Jednak cieżko tak idealnie sprawdzać jeżdżąc samemu w ruchu miejskim... No ale nie zmienia to zbyt wiele :( Też mi się wydaje, że to dużo za dużo.
Tak czy inaczej, termostat działa. Być może późno, ale jednak się włącza. Natomiast dziwi mnie i to bardzo dlaczego nagrzewnica dostaje ciepły płyn dopiero wtedy, jak wiatrak się kręci. Skoro wcześniej, na dużym obwodzie, działała 'od dołu'. Hmm... czyżby nagrzewnica była na przewodach z dużego obwodu? Biorąc pod uwagę gdzie jest umiejscowiona, to brzmi to całkiem logicznie... Jutro popatrzę na schematach...