Jak wspominałem dwa dni temu, tak robię. Moje auto dostało drugie życie, przez co nieco popłynąłem z finansami... Na szczęście lubię auto, więc nie martwi mnie że włożyłem więcej niż kosztował.
Samochód został odstawiony do warsztatu Zwolaka i spędził tam dwa tygodnie. Wymienione zostało praktycznie całkowicie zawieszenie, tj. sprężymy przód i tył, amortyzatory z poduszkami i łożyskami, wahacze.
Na moje nieszczęście okazało się, że chłodnica klimatyzacji to jedna wielka porażka, wstawiona jest nowa.
Wszystkie filtry i płyny wymienione, jak również paski oraz łożysko w alternatorze oraz kompresorze klimatyzacji. Świece nowe.
Hamulce z przodu, tj. klocki i tarcze, wymienione. Z tyłu wymienione szczęki.
W końcu w samochodzie działają ponownie w automacie światła dzienne/mijania. Brawo!
To na tyle z teraźniejszości. A to co zrobiłem jeszcze w minionym roku. We wrześniu samochód doczekał się odświeżenia przyciemnienia szyb oraz polerki dachu panoramicznego. Wygląda jak nowy. Październik to obszycie foteli oraz wstawienie mat grzewczych. Zakupiłem już przekaźnik i panel, ale nie miałem jeszcze czasu tego podłączyć.
Teraz czas na nowe opony, być może felgi. Na wiosnę lakierowanie całego przodu i samochód uznam za zrobiony. Później pozostanie tylko bieżąca eksploatacja.
Dach po polerowaniu
Fotele
Samochód został odstawiony do warsztatu Zwolaka i spędził tam dwa tygodnie. Wymienione zostało praktycznie całkowicie zawieszenie, tj. sprężymy przód i tył, amortyzatory z poduszkami i łożyskami, wahacze.
Na moje nieszczęście okazało się, że chłodnica klimatyzacji to jedna wielka porażka, wstawiona jest nowa.
Wszystkie filtry i płyny wymienione, jak również paski oraz łożysko w alternatorze oraz kompresorze klimatyzacji. Świece nowe.
Hamulce z przodu, tj. klocki i tarcze, wymienione. Z tyłu wymienione szczęki.
W końcu w samochodzie działają ponownie w automacie światła dzienne/mijania. Brawo!
To na tyle z teraźniejszości. A to co zrobiłem jeszcze w minionym roku. We wrześniu samochód doczekał się odświeżenia przyciemnienia szyb oraz polerki dachu panoramicznego. Wygląda jak nowy. Październik to obszycie foteli oraz wstawienie mat grzewczych. Zakupiłem już przekaźnik i panel, ale nie miałem jeszcze czasu tego podłączyć.
Teraz czas na nowe opony, być może felgi. Na wiosnę lakierowanie całego przodu i samochód uznam za zrobiony. Później pozostanie tylko bieżąca eksploatacja.
Dach po polerowaniu
Fotele
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek