Gratulujemy nowego smarta oczywiście.
Podstawowa różnica pomiędzy przedliftowymi i poliftowymi modelami to komputer. Starsze modele mają ZEE, nowsze SAMa. Następstwem tego jest wiele różnic w elektryce, ale nie tylko. Chociaż głównie powiązanych z elektryką / elektroniką samochodu.
Inne jest też przednie zawieszenie (chociaż o ile pamiętam, to jak u każdego producenta były modele przejściowe) - a to może oznaczać, że jest też inny układ kierowniczy - ale podkreślam - MOŻE. Nie mam w tej kwestii wiedzy.
Przed kupnem swojego smarta porównywałem go z innym ze wspomaganiem kierownicy i uznałem, że tam działa ono za mocno. Zdecydowałem się na wersję bez. I o ile mi wiadomo, to większość smartów 450 nie była w nie wyposażana. Do takiego wniosku doszedłem przeglądając niezliczone ogłoszenia przed zakupem (głównie w Niemczech) i po, a także samochody z forum, które widziałem. Standardowo smart ma wąskie przednie opony i lekki przód, wspomaganie nie jest jakąś koniecznością. Podejrzewam, że któryś z elementów u Ciebie jest zużyty, albo zaniedbany i stąd ten opór przy kręceniu kierownicą.
Jeśli chodzi o tłumik, z dostępnością oryginałów jest problem. A jak już się pojawią, to kosztują fortunę. Niecałe 4 lata temu szukałem zamiennika, znalazłem tłumik produkowany przez podkaliską firmę JMJ. Były 4 wersje: blacha aluminiowana albo nierdzewka. Z katalizatorem albo bez. Nie wiem, czy takie same warianty oferują w wersji do 600. Mieli je wystawione na allegro, ale taniej (i to znacznie) było zamówić przez hurtownię motoryzacyjną. Problemem okazało się tylko złe spasowanie na kolankach, czy tam spawach, ale po wymianie łącznika elastycznego, który z tego powodu po niecałych 3 latach szlag trafił i poprawnym wspawaniu nowego już jest OK. Gdyby firma, która mi go wymieniała znała się na swojej robocie, jak twierdzili, nie byłoby problemu, bo od razu zostałoby to poprawione.
Z rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, to na 100% układ hamulcowy, plecionka masy (od silnika do karoserii) i kolektor wydechowy. To bardzo słaby punkt wszystkich silników benzynowych w 450. Wersja stosowana w 600 pozwala na wprowadzenie pewnych ulepszeń Szczegóły na evilution.
Co do radia, zawsze są dwie możliwości podania plusa: po stacyjce, albo z jej pominięciem. Większość kostek ISO ma możliwość łatwego przepięcia kabli.
Niestety na naszym forum coraz mniej się dzieje, wbrew temu, że smartów (także 450) w PL przybywa :( Są fora zagraniczne, obcojęzyczne, czy takie portale jak evilution, które są kopalnią wiedzy Ale cały czas mam nadzieję, że uda się nasze forum ożywić
Podstawowa różnica pomiędzy przedliftowymi i poliftowymi modelami to komputer. Starsze modele mają ZEE, nowsze SAMa. Następstwem tego jest wiele różnic w elektryce, ale nie tylko. Chociaż głównie powiązanych z elektryką / elektroniką samochodu.
Inne jest też przednie zawieszenie (chociaż o ile pamiętam, to jak u każdego producenta były modele przejściowe) - a to może oznaczać, że jest też inny układ kierowniczy - ale podkreślam - MOŻE. Nie mam w tej kwestii wiedzy.
Przed kupnem swojego smarta porównywałem go z innym ze wspomaganiem kierownicy i uznałem, że tam działa ono za mocno. Zdecydowałem się na wersję bez. I o ile mi wiadomo, to większość smartów 450 nie była w nie wyposażana. Do takiego wniosku doszedłem przeglądając niezliczone ogłoszenia przed zakupem (głównie w Niemczech) i po, a także samochody z forum, które widziałem. Standardowo smart ma wąskie przednie opony i lekki przód, wspomaganie nie jest jakąś koniecznością. Podejrzewam, że któryś z elementów u Ciebie jest zużyty, albo zaniedbany i stąd ten opór przy kręceniu kierownicą.
Jeśli chodzi o tłumik, z dostępnością oryginałów jest problem. A jak już się pojawią, to kosztują fortunę. Niecałe 4 lata temu szukałem zamiennika, znalazłem tłumik produkowany przez podkaliską firmę JMJ. Były 4 wersje: blacha aluminiowana albo nierdzewka. Z katalizatorem albo bez. Nie wiem, czy takie same warianty oferują w wersji do 600. Mieli je wystawione na allegro, ale taniej (i to znacznie) było zamówić przez hurtownię motoryzacyjną. Problemem okazało się tylko złe spasowanie na kolankach, czy tam spawach, ale po wymianie łącznika elastycznego, który z tego powodu po niecałych 3 latach szlag trafił i poprawnym wspawaniu nowego już jest OK. Gdyby firma, która mi go wymieniała znała się na swojej robocie, jak twierdzili, nie byłoby problemu, bo od razu zostałoby to poprawione.
Z rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, to na 100% układ hamulcowy, plecionka masy (od silnika do karoserii) i kolektor wydechowy. To bardzo słaby punkt wszystkich silników benzynowych w 450. Wersja stosowana w 600 pozwala na wprowadzenie pewnych ulepszeń Szczegóły na evilution.
Co do radia, zawsze są dwie możliwości podania plusa: po stacyjce, albo z jej pominięciem. Większość kostek ISO ma możliwość łatwego przepięcia kabli.
Niestety na naszym forum coraz mniej się dzieje, wbrew temu, że smartów (także 450) w PL przybywa :( Są fora zagraniczne, obcojęzyczne, czy takie portale jak evilution, które są kopalnią wiedzy Ale cały czas mam nadzieję, że uda się nasze forum ożywić